Newgarden najszybszym zawodnikiem podczas pierwszego dnia testowego przed wyścigiem Indianapolis 500

Dwukrotny mistrz serii IndyCar, Josef Newgarden, okazał się najszybszym zawodnikiem podczas pierwszego, otwartego dnia testowego na torze Indianapolis Motor Speedway, przed 107. edycją wyścigu Indianapolis 500.

Kierowca ekipy Team Penske oznaczony numerem #2 swoje najszybsze kółko pokonał na około pięćdziesiąt minut przed końcem popołudniowych jazd, uzyskując prędkość 227.686 mil na godzinę.

„Był to naprawd wspaniały dzień” – przyznał Newgarden. „Chciałbym, aby dziś był dzień wyścigowy. Nie możesz jednak sobie wybrać, kiedy ma si odbyć i musisz pojawić się danego dnia i być bardzo dobrym. Czasami się pojawisz i samochód jest świetny, natomiast innym razem trzeba nad nim popracować. Dziś był jeden z tych naprawd dobrych dni.”

„Przejrzeliśmy również naszą listę i wiele się nauczyliśmy, co zawsze jest pozytywne. Czasami można w tym miejscu kręcić się w kółko, ale dzisiaj jako zespół czułem, że bardzo efektywnie wykorzystaliśmy nasz czas.”

Na drugiej pozycji pierwszy dzień testowy zakończył Conor Daly, który w ostatnich minutach sesji wskoczył tuż za plecy Newgardena, pokonując okrążenie z prędkością 227.467 mil na godzinę.

Zwycięzca Indy 500 z 2008 roku, Scott Dixon, był trzeci w klasyfikacji generalnej, osiągając 226.788 mil na godzinę, a tuż za nim znalazł się Kyle Kirkwood, który wykręcił prędkość na poziomie 226.727.

Czołową piątk zestawienia uzupełnił natomiast dwukrotny zwycięzca wyścigu Indianapolis 500, Takuma Sato (226.265), utrzymując za sobą Stefana Wilsona (225.960), Coltona Hertę (225.934), Alexa Palou (225.863), Pato O'Warda (225.553) oraz Scotta McLaughlina (225.493), zamykającego pierwsz dziesiątkę.

Zespoły nie marnowały czasu na torze, ponieważ prognoza na drugi dzień testów przewiduje możliwą niesprzyjającą pogodę. Trzydziestu trzech kierowców pokonało w sumie 3522 okrążeń (8805 mil) w ciągu trzech sesji.

Większość ekip skupiła się na wypróbowaniu różnych kombinacji nowych części aerodynamicznych, które otrzymały homologację na ten rok, w celu stworzenia jeszcze bliższych wyścigów i bardziej technicznych opcji dla zespołów.

„Po raz pierwszy widzimy, że to, co robimy na komputerach, ma sens na torze wyścigowym” – podkreślił Kyle Kirkwood. „Wykonali naprawdę dobrą robotę. Jesteśmy w stanie ścigać się naprawdę blisko siebie.”

Sprawdzenie nowych części aerodynamicznych okazało się jednak bardzo trudnym zadaniem, czego powodem był porywisty wiatr, który wzmagał się na sile podczas popołudniowych jazd. Odpowiedzialność kierowców w trudnych warunkach zaowocowała jednak brakiem ostrzegawczych flag na torze, chociaż deszcz zatrzymał sesję na 45 minut wczesnym popołudniem.

Wszystkich pięciu weteranów i trzech debiutantów wzięło udział w testach odświeżających oraz programie Rookie Orientation Program, które zakończyły się pomyślnie, co pozwoli im wziąć udział w 107. edycji wyścigu Indianapolis 500 w maju.

Testy będę kontynuowane dla wszystkich kierowców w piątek od godziny 16:00 do 22:00 czasu polskiego.

Wyniki pierwszego dnia testowego: