Skład Alpine Elf #36 w osobie Nicolasa Lapierre prowadził po czterech godzinach rywalizacji na torze Monza podczas czwartej rundy FIA WEC, wyprzedzając oba składy Toyoty, które zamykały klasę Le Mans Hypercar.
- Image: © FIA WEC
Skład Alpine Elf #36 w osobie Nicolasa Lapierre prowadził po czterech godzinach rywalizacji na torze Monza podczas czwartej rundy FIA WEC, wyprzedzając oba składy Toyoty, które zamykały klasę Le Mans Hypercar.
Zespół Glickenhaus Racing #708 prowadził po dwóch godzinach sześciogodzinnej rundy na torze Monza, wyprzedzając Toyotę Gazoo Racing #7 oraz Alpine #36.
Zespół Glickenhaus Racing #708 w osobie Romaina Dumasa wywalczył pierwsze pole startowe do czwartej rundy Długodystansowych Mistrzostw Świata na torze Monza, pokonując Toyotę Gazoo Racing #8 oraz Alpine #36.
Alessandro Pier Guidi z zespołu AF Corse #51 okazał się najszybszym zawodnikiem podczas kwalifikacji klas LMGTE Pro i Am do sześciogodzinnej rywalizacji FIA WEC na torze Monza, wyprzedzając Corvettę #64 oraz siostrzany skład #52.
Zespół Glickenhaus Racing #708 ponownie okazał się najszybszym składem podczas przygotowań do rywalizacji w 6 Hours of Monza, wyprzedzając dwa prototypy Peugeota, które były wolniejsze o jedyne dwie dziesiąte sekundy.
Brendon Hartley z zespołu Toyota Gazoo Racing #8 wyznaczył tempo w porannym sobotnim treningu 6 Hours of Monza, wyprzedzając Peugeota #93 oraz ekipę Glickenhaus Racing oznaczoną numerem #708.
Romain Dumas z zespołu Glickenhaus Racing #708 okazał się najszybszym zawodnikiem podczas pierwszego treningu czwartej rundy FIA WEC na torze Monza, natomiast powracający do mistrzostw Peugeot uplasował się na trzeciej lokacie.
Po zaprezentowaniu pierwszych cech swojego auta LMH w okresie poprzedzającym 24-godzinny wyścig Le Mans, Ferrari odsłoniło więcej szczegółów prototypu, którym będzie rywalizować w najwyższej klasie Długodystansowych Mistrzostw Świata od sezonu 2023.
Porsche zaprezentowało prototyp LMDh, którym od sezonu 2023, wraz z Team Penske, będzie rywalizowało w Długodystansowych Mistrzostwach Świata oraz IMSA WeatherTech SportsCar Championship.
Zespół Toyota Gazoo Racing #8 w składzie Sebastien Buemi, Brendon Hartley i Ryo Hirakawa jako pierwsi minęli linię mety w 90. edycji 24-godzinnego wyścigu Le Mans, wyprzedzając siostrzany skład z numerem #7 oraz ekipę Glickenhaus Racing #709.
Dwudziesta pierwsza godzina walki na torze Circuit de la Sarthe rozpoczęła się prowadzeniem składu Toyota Gazoo Racing #8, w prototypie którego znajdował się Ryo Hirakawa i wyprzedzał Kamui Kobayashiego.
W dziewiętnastej godzinie wyścigu Toyota #8 nadal prowadziła w 24-godzinnej rywalizacji nad siostrzaną Toyotą #7 z przewagą okrążenia. Na trzeciej lokacie podążał Glickenhaus #709, a czwarta pozycja w klasyfikacji generalnej należała do prototypu LMP2 zespołu Jota.
Początek siedemnastej godziny rywalizacji na Circuit de la Sarthe był już spokojny. Prowadzenie utrzymywała załoga Toyoty #8, za której kierownicą zasiadał wówczas Brendon Hartley. Krótko po godzinie ósmej Nowozelandczyk zjechał na planowany postój i bez żadnych problemów powrócił na tor. Jego przewaga nad Toyotą #7 wynosiła ponad jedno okrążenie.
Kolejna już godzina rywalizacji, piętnasta, rozpoczęła się od szybkiego pit stopu lidera 24-godzinnego wyścigu Le Mans. Prowadzący Mike Conway pojawił się u swoich mechaników na tankowanie i bardzo szybko powrócił na tor. Przewaga nad drugim Sebastienem Buemiem była jednak niewielka, co zaowocowało awansem Szwajcara na prowadzenie, choć i on również musiał zjechać na kolejny postój, co przywróciło dotychczasowe miejsce w stawce.
Trzynasta godzina rywalizacji na torze Circuit de la Sarthe rozpoczęła się bezpiecznym prowadzeniem zespołu Toyota Gazoo Racing, który pozostawał na dwóch pierwszy lokatach klasyfikacji generalnej, wyprzedzając ekipę Glickenhaus o dwa okrążenia.
Na początku jedenastej godziny rywalizacji, po przejechaniu 124. okrążeń swoich mechaników odwiedził Bent Viscaal, prowadzący Orecę 07-Gibson nr #44 zespołu ARC Bratislava. Po wymianie przednich elementów aerodynamicznych oraz tankowaniu, 22-letni Holender wrócił na tor na 16. miejscu w klasie LMP2.
Dziewiąta godzina rywalizacji na pętli Circuit de la Sarthe rozpoczęła się od jedenastego postoju ekipy Toyota Gazoo Racing #7 i Mike Conwaya w kokpicie GR010 Hybrid, który stracił prowadzenie na rzecz swoich zespołowych kolegów.
Po ponad sześciu godzinach rywalizacji i przejechaniu 96 okrążeń, na wizytę u swoich mechaników zjechała Oreca 07-Gibson nr #5 zespołu Team Penske prowadzona przez Felipe Nasr’a. Brazylijczyka zastąpił Emmanuel Collard, który po powrocie na tor zajmował ósme miejsce w klasie LMP2.
Po rozpoczęciu piątej godziny rywalizacji na tor wyjechała Oreca 07-Gibson nr #9 zespołu Prema Orlen Team, która w wyniku uszkodzenia opony odbyła nieplanowany postój w boksach.
Upływające kolejne minuty trzeciej godziny rywalizacji przyniosły następne planowane zjazdy do boksów – jedne zespoły decydowały się jedynie na tankowanie i zmianę ogumienia, natomiast inne postawiły na zmianę kierowców.
Na starcie 24-godzinnego wyścigu Sebastien Buemi z Toyoty Gazoo Racing #8 utrzymał prowadzenie przed siostrzaną Toyotą #7. Na dwóch kolejnych lokatach podążały prototypy ekipy Glickenhaus, a na pięte miejsce i pozycję lidera w klasie LMP2 awansował Robert Kubica za kierownicą Premy Orlen. W LMGTE Pro na czołowej lokacie podążały dwie Corvetty, natomiast wśród ekip amatorskich przewodziło Dempsey Proton Racing #77.
Mike Conway z zespołu Toyota Gazoo Racing #7 okazał się najszybszym zawodnikiem podczas piętnastominutowej sesji rozgrzewkowej 24 Hours of Le Mans, która kilkukrotnie była przerywana przez żółte flagi.
Ferrari ujawniło pierwszy rzut obrazu przyszłorocznego prototypu Le Mans Hypercar, którym wystartuje w Długodystansowych Mistrzostwach Świata oraz 24-godzinnym wyścigu Le Mans.
Długodystansowe Mistrzostwa Świata oficjalnie przedłużyły umowę z torem Bahrain International Circuit, dzięki czemu seria będzie gościć na tym obiekcie co najmniej do 2027 roku.
Obie załogi zespołu Toyoty Gazoo Racing znalazły się na dwóch pierwszych miejscach w czwartym treningu przed 24-godzinnym wyścigiem Le Mans, wyprzedzając dwa prototypy Glickenhausa oraz ekipę Alpine Elf Team.
W trzymającej w napięciu do samego końca sesji Hyperpole najlepszy czas uzyskał Brendon Hartley (Toyota Gazoo Racing #8), który zapewnił swojej ekipie pole position do 24-godzinnego wyścigu Le Mans.
Zespół Toyota Gazoo Racing oznaczona numerem siedem osiągnęła najlepszy czas jednego okrążenia podczas trzeciej sesji treningowej 24-godzinnego wyścigu Le Mans, wyprzedzając siostrzany skład oraz dwa prototypy Glickenhausa.
Cadillac zaprezentował projekt prototypu LMDh, którym wystartuje w serii IMSA WeatherTech SportsCar Championship oraz Długodystansowych Mistrzostwach Świata z początkiem 2023 roku, w tym 24-godzinnym wyścigu Le Mans.
Podczas 90. edycji 24-godzinnego wyścigu Le Mans, organizowanego 11 i 12 czerwca, swój debiut w legendarnym długodystansowym klasyku będzie świętować hollywoodzki aktor i kierowca Porsche Michael Fassbender. Przez ostatnie trzy lata 45-latek o niemiecko-irlandzkim pochodzeniu, znany ze swoich przebojowych filmów, takich jak „Bękarty wojny” oraz „X-Men”, z zapałem przygotowywał się do tego najważniejszego wydarzenia w swojej wyścigowej karierze.
Zespół Glickenhaus Racing #708 okazał się najszybszym składem podczas wieczornej, środowej sesji treningowej, pokonując dwa prototypy ekipy Toyota Gazoo Racing.
Kamui Kobayashi z załogi Toyoty oznaczonej numerem siedem uzyskał najlepszy czas godzinnej sesji kwalifikacyjnej przed 24-godzinnym wyścigiem Le Mans. O ostatecznym układzie na polach startowych zadecyduje jeszcze czwartkowy Hyperpole.
Skład Toyota Gazoo Racing oznaczony numerem osiem okazał się najszybszy podczas pierwszego treningu 24-godzinnego wyścigu Le Mans, wyprzedzając obie ekipy Glickenhausa, która notowały najlepszy wynik przez większość sesji.
Zespół Peugeot TotalEnergies potwierdził zestawienie kierowców, którzy będą dzielić dwa prototypy Peugeota 9X8 i zadebiutują podczas sześciogodzinnej rundy FIA WEC na torze Monza.
Tylko jeden samochód zespołu Inter Europol Competition został przyjęty do wyścigów Road to Le Mans. Ponieważ wszystkie numery przyznawane zwykle zespołowi – 13, 14, 34 i 43, były już zajęte, żółto-zielony Ligier LMP3 pojedzie z numerem 54.
BMW M Motorsport odsłoniło karty i zaprezentowało nowy prototyp LMDh, którym w przyszłym roku będą rywalizować w nowej klasie GTP w serii IMSA WeatherTech Championship.
Zespół Toyota Gazoo Racing wykorzystał jeden dzień testowy przed rywalizacją w legendarnym wyścigu 24 Hours of Le Mans, przygotowując prototyp GR010 Hybrid od strony aerodynamicznej oraz mechanicznej do starcia na Circuit de la Sarthe.
Zespół Prema Orlen Team zakończył przygotowania do 24-godzinnego wyścigu Le Mans i mimo kilku problemów, jest gotowy na rywalizację na Circuit de la Sarthe w przyszły weekend.
Po wielu miesiącach planowania i przygotowań zespół Inter Europol Competition udanie zakończył przygotowania do 24-godzinnego wyścigu Le Mans, który w przyszły weekend odbędzie się po raz dziewięćdziesiąty.
Jose Maria Lopez pozostał na czele niedzielnych przygotowań do 24-godzinnego wyścigu Le Mans, utrzymując wysokie tempo w popołudniowej sesji na Circuit de la Sarthe.
Jose Maria Lopez z zespołu Toyota Gazoo Racing #7 wyznaczył tempo podczas pierwszej sesji testowej przed 24-godzinnym wyścigiem Le Mans, wyprzedzając ekipę Glickenhaus Racing #708 oraz siostrzany skład z numerem osiem.
Zespół Penske poinformował, że zakończy swoje zmagania w klasie LMP2 Długodystansowych Mistrzostw Świata po 24-godzinnym wyścigu Le Mans, aby skupić swoje wysiłki na debiucie prototypem LMDh w 2023 roku.
Zespół Peugeot TotalEnergies potwierdził debiut swojego prototypu 9X8 i start podwójną obsadą w czwartej rundzie Długodystansowych Mistrzostw Świata na torze Monza w klasie Le Mans Hypercar.
Lamborghini oficjalnie ogłosiło rozwój prototypu LMDh, którym wystartuje w Długodystansowych Mistrzostwach Świata oraz IMSA WeatherTech SportsCar wraz z początkiem sezonu 2024.
Zespół Inter Europol Competition zaliczył pechowy występ w drugiej rundzie Europejskiej Serii Le Mans na torze Imola. Pomimo wysokiej motywacji i dobrej formy kierowców, a także solidnego przygotowania samochodów i dobrego tempa, po raz kolejny w tym sezonie zabrakło szczęścia.
W niedzielę kierowcy rywalizujący w Europejskiej Serii Le Mans będą ścigać się na słynnym torze Imola. Mateusz Kaprzyk, polski zawodnik zespołu Inter Europol Competition, zapowiada walkę o podium.
Zespół Inter Europol Competition z zerowym dorobkiem punktowym zakończył drugą rundę Długodystansowych Mistrzostw Świata na torze Spa-Francorchamps, po wypadku Alexa Brundle'a, który w drugiej części rywalizacji uderzył w bandę.
Mike Conway, Kamui Kobayashi i Jose Maria Lopez z zespołu Toyota Gazoo Racing #7 zwyciężyli w drugiej rundzie Długodystansowych Mistrzostw Świata na torze Spa-Francorchamps, pokonując w ostatecznym rozrachunku Alpine Elf Team #36 oraz ekipę WRT #31 z klasy LMP2.
Zespół WRT #31 prowadzi w drugiej rundzie Długodystansowych Mistrzostw Świata na torze Spa-Francorchamps, która została storpedowana przez opady deszczu, neutralizacje za samochodem bezpieczeństwa oraz czerwone flagi spowodowane wypadkami.
Problemy techniczne w prototypie GR010 Hybrid oznaczonym numerem #8 zakończyły udział Sebastiena Buemiego, Brendona Hartleya oraz Ryo Hirakawy w drugiej rundzie FIA WEC na torze Spa-Francorchamps, po wcześniejszym prowadzeniu w rywalizacji przed siostrzanym składem oraz ekipą Glickenhaus Racing. Pierwsze dwie godziny rywalizacji zakończyły się jednak czerwoną flagą z powodu złych warunków atmosferycznych.
Zespół Glickenhaus Racing #708 zajmie pierwsze pole startowe do drugiej rundy Długodystansowych Mistrzostw Świata, po pokonaniu składu Alpine Elf Team oraz obu Toyot.
Gianmaria Bruni z zespołu Porsche GT #91 wywalczył pierwsze pole startowe do sześciogodzinnego wyścigu na torze Spa-Francorchamps, wyprzedzając siostrzany skład oraz ekipę Corvette Racing.
Zespół Toyota Gazoo Racing zdominował trzeci trening na torze Spa-Francorchamps, plasując się na dwóch pierwszych lokatach.
Team Penske #5 w osobie Felipe Nasra okazał się najszybszym składem podczas drugiego treningu 6 Hours of Spa-Francorchamps, wyprzedzając Olivera Pla z Glickenhaus Racing o mniej niż jedną dziesiątą sekundy.
Zespół Inter Europol Competition chce wziąć rewanż za niepowodzenie w pierwszym wyścigu w Sebring, gdy wskutek problemów technicznych stracił dużo czasu, a Oreca klasy LMP2 z numerem #34 została sklasyfikowana na czternastej pozycji.
Sześć wyścigów w ciągu sześciu miesięcy, sześć najbardziej znanych i renomowanych torów europejskich, 42 samochody w trzech klasach – to najkrótsze podsumowanie rozpoczynającego się sezonu ELMS, czyli European Le Mans Series. Na starcie znów zobaczymy polski zespół Inter Europol Competition, który wystawi w każdym wyścigu trzy samochody.
Mateusz Kaprzyk drugi rok z rzędu będzie rywalizował w Europejskiej Serii Le Mans i uzupełni skład zespołu Inter Europol Competition podczas tegorocznej kampanii.
Zespół ByKolles poinformował, że zakończył budowę swojego prototypu Vanwall Vandervell Le Mans Hypercar. Konstrukcja napędzana sprawdzoną jednostką V8 firmy Gibson przejdzie w najbliższych tygodniach testy torowe.
Zespół Inter Europol Competition potwierdził, że wystartuje w nowo utworzonej serii Prototype Cup Germany i wystawi jeden prototyp LMP3, którym rywalizować będą Damian Ciosek oraz James Winslow.
Stu sześciu kierowców i trzydzieści siedem składów wystartuje w drugiej rundzie Długodystansowych Mistrzostw Świata na torze Spa-Francorchamps, poddając się ostatecznej próbie przed 24-godzinnym wyścigiem Le Mans.
Prototypy LMDh będą mogły wystartować w tegorocznych wyścigach Długodystansowych Mistrzostw Świata, zgłaszając swój akces „wyścig po wyścigu”, przed homologacją na sezon 2023.