Norris po GP Włoch: Był to prawdopodobnie jeden z moich najlepszych wyścigów w Formule 1

Lando Norris - McLaren F1 Team / © McLaren F1

Lando Norris z zespołu McLaren, mimo słabszego startu do Grand Prix Włoch i komplikacji w trakcie rywalizacji, wywalczył siódmą lokatę. Brytyjczyk podkreślił, że w jego mniemaniu był to jeden z jego najlepszych wyścigów w F1.

Kierowca ekipy z Woking na starcie do wyścigu na Monzy ustawił się na trzecim polu, tuż przed zespołowym partnerem Danielem Ricciardo. Fatalny start, z powodu nieprawidłowych ustawień, spowodował jego spadek na siódme miejsce, a w konsekwencji utknięcie w pociągu DRS prowadzonym przez Australijczyka.

Po świeże miękkie opony Norris zjechał na trzydziestym piątym okrążeniu, ale długa zmiana ogumienia kosztowała go utratę kolejnych lokat i dojechanie do mety finalnie na siódmym miejscu.

„Powiedziałbym, że był to prawdopodobnie jeden z moich najlepszych wyścigów w Formule 1 pod względem zarządzania i cierpliwości” – wyjaśnił Lando Norris.

„To był zdecydowanie mój najlepszy wynik w tym roku, a nawet prawie i w całej karierze.”

„Siódma lokata nie wydaje się niezwykłym osiągnięciem i nie wnosi tego, co zrobiłem, ale takie jest życie. Zdarza się, wyciągniemy wnioski i pójdziemy dalej do przodu.”

„Powinienem ukończyć na piątym miejscu, więc jestem trochę rozczarowany.”

„Na początku był wyjątkowo słaby start, przez niewłaściwe ustawiania na kierownicy – nie było nic, co mógłbym zrobić inaczej. Zapewne kiepski pit stop kosztował nas pozycję Lewisa.”

„Niezależnie od tego, czy wyprzedziłby mnie po kilku okrążeniach, to całkiem możliwe, ale mielibyśmy szansę.”

„Może udałoby się utrzymać do samochodu bezpieczeństwa, ale straciliśmy pozycję i wylądowaliśmy na siódmym miejscu” – podsumował 22 – latek.

Norris ostatecznie utrzymał się na siódmej pozycji w klasyfikacji kierowców i powiększył przewagę nad goniącym go Estebanem Oconem do dwudziestu dwóch punktów. Brytyjczyk na swoim koncie posiada obecnie osiemdziesiąt osiem oczek.

Image: © McLaren F1