Nowe otwarcie na linii Abiteboul - Horner?

Według ostatnich medialnych doniesień Cyril Abiteboul może w najbliższej przyszłości powrócić do Formuły 1 w roli szefa silnikowego działu Red Bulla.

Na podstawie najnowszych informacji z zagranicznych mediów, 44-latek miał otrzymać od ekipy z Milton Keynes stosowną ofertę zarządzania programem Red Bull Powertrains, który od tego sezonu przejmie częściową obsługę jednostek napędowych japońskiego producenta.

Docelowym planem dla tego przedsięwzięcia jest zbudowanie autorskiego silnika na 2026 rok, kiedy to w życie wejdą nowe przepisy regulujące szczegóły techniczne jednostki spalinowej.

Francuz, który obecnie jest konsultantem firmy Mecachrome, w przeszłości miał już styczność z podobnym stanowiskiem, gdyż za czasów jego współpracy z Renault stał on na czele ich działu zajmującego się motorami napędowymi.

Pewnym tropem w tej sprawie jest fakt, że były szef stajni z Enstone był gościem Red Bulla na ostatniej rundzie zeszłorocznego sezonu w Abu Zabi.

„Muszę przyznać, że byłem tam obecny z Red Bullem. Mogę się do tego otwarcie przyznać, ponieważ zostałem tam zauważony” - przyznał Abiteboul w rozmowie dla GPFans.

„Poświęciłem dużo czasu na współpracę z ich zespołem. Ludzie wspominają przede wszystkim nasze spory, ale mimo to mam do nich wielki szacunek, gdyż są organizacją ukierunkowaną w stronę osiągania wielkich sukcesów. Mówię to z pełną odpowiedzialnością. W Renault czasami brakowało nam właśnie chęci do zwyciężania za wszelką cenę.”

„Kiedy widzę strategiczne wybory dokonane przez Helmuta Marko z Maxem Verstappenem i Hondą na czele oraz heroiczną pracę, jaką wykonuje skład w Milton Keynes pod przewodnictwem Christiana Hornera, jestem naprawdę zadowolony, że ten wysiłek wreszcie przyniósł spore korzyści.”