Oszklona tarcza hamulcowa powodem słabej dyspozycji Bottasa

Valtteri Bottas - Mercedes AMG Petronas F1 Team / © Mercedes AMG Petronas F1 Team / LAT Images

Valtteri Bottas przyznał po sesji kwalifikacyjnej do Grand Prix Styrii, że przeszklona przednia prawa tarcza hamulcowa uniemożliwiła mu zrobienie dobrego okrążenia w finałowej części sobotniej „czasówki”.

Lider mistrzostw świata do niedzielnych zmagań ruszy dopiero z czwartego miejsca. Kwalifikacje wygrał Lewis Hamilton, który wyprzedził swojego zespołowego kolegę o blisko półtorej sekundy. Kierowców Mercedesa rozdzielili Max Verstappen oraz Carlos Sainz.

"Nie jestem zadowolony ze swojej pozycji startowej" – przyznał Bottas. "Była to trudna sesja kwalifikacyjna, ponieważ odbywała się w warunkach deszczowych, a dodatkowo odwołano trzeci trening, więc nie mieliśmy zbytnio czasu, aby odpowiednio przygotować samochód."

"Moim głównym problemem w kwalifikacjach było doprowadzenie pracy opon do odpowiedniej temperatury. Powodem tego był oszklony przedni prawy hamulec. Jestem rozczarowany swoim wynikiem, ponieważ nie mogłem wyciągnąć maksimum z naszej maszyny. Niestety takie usterki czasem się zdarzają i trzeba dalej walczyć."

30-latek został również zapytany, czy nie obawia się powrotu problemów z niezawodnością skrzyni biegów z poprzedniego tygodnia.

"Wierzę, że jutro będziemy mogli jechać na maksimum naszych możliwości. To prawda, że w ostatnim wyścigu mieliśmy problemy ze skrzynią biegów, ale mimo to pokonaliśmy cały dystans wyścigu. Wiemy, że samochód jest szybki i wierzę, że jutro powalczymy o zwycięstwo" – dodał ośmiokrotny zwycięzca wyścigów Grand Prix Formuły 1.

Image: © Mercedes AMG Petronas F1 Team / LAT Images