Perez i Magnussen z karami do Grand Prix Abu Zabi

Sergio Perez - BWT Racing Point F1 Team / © BWT Racing Point F1 Team

Sergio Perez i Kevin Magnussen do Grand Prix Abu Zabi wystartują z końca stawki, czego przyczyną jest nadprogramowa wymiana elementów jednostek napędowych.

Przed ostatnim wyścigiem w tym sezonie wielu kierowców jest na granicy, jeśli chodzi o dostępność komponentów silnika. Niestety niektórzy zawodnicy przekroczyli już limit. Są nimi Sergio Perez i Kevin Magnussen, którzy za wymianę części zostaną cofnięci na starcie.

Wraz z rozpoczęciem pierwszej sesji treningowej na torze Yas Marina, FIA potwierdziło, że w bolidach Pereza i Magnussena wymieniono elementy jednostek napędowych.

W bolidzie Meksykanina został zamontowany nowy silnik spalinowy, turbosprężarka oraz MGU-K. W samochodzie Duńczyka wymieniono elektronikę oraz baterię. Limit zmian został przekroczony, co sprawia, że kierowcy ruszą z końca stawki w niedzielnym wyścigu.

Grand Prix Abu Zabi może być ostatnim wyścigiem dla obu zawodników. Magnussen i Grosjean stracili swoje miejsca w Haasie, natomiast Perez cały czas czeka, jaką decyzję wobec Albona podejmie Red Bull.

Syn Jana Magnussena przed weekendem oznajmił, że już pogodził się z myślą, że będzie musiał odejść z F1.

"W Formule 1 może się wydarzyć wiele rzeczy i nigdy nie mówisz nigdy, ale jestem gotowy nazwać to moim ostatnim wyścigiem" - przyznał kierowca Haasa.

"Zamierzam wyjechać na tor i cieszyć się z jazdy tym niesamowitym samochodem, a przy okazji spojrzeć wstecz na to, jaką niesamowitą szansę mi dano."

"Jako dziecko dorastałem, mając marzenie, że w przyszłości będę jeździł w Formule 1. Miałem szczęście, że dotarłem tutaj i zrobiłem karierę. Jest to dla mnie zaszczyt" - podsumował Magnussen.

Image: © BWT Racing Point F1 Team