Perez najszybszy w sobotnim treningu Grand Prix Belgii

Sergio Perez z zespołu Oracle Red Bull Racing okazał się najszybszym zawodnikiem podczas trzeciej sesji treningowej na torze Spa, wyprzedzając Verstappena oraz Sainza o odpowiednio 0.137 i 0.777 sekundy.

Trzeci trening na pętli w Ardenach rozpoczął Lewis Hamilton, pokonując pierwsze mierzone okrążenie w czasie 1:51.794, jednak jeszcze szybciej pojechali Alex Albon i Sergio Perez, którzy wskoczyli na dwie pierwsze lokaty z wynikami odpowiednio 1:50.050 i 1:50.960.

Swój pierwszy przejazd wykonał także Max Verstappen, który po rekordzie w finałowym sektorze awansował na trzecie miejsce z czasem 1:50.435, wyprzedzając Nicholasa Latifiego (1:50.435) oraz wcześniej wspomnianego Pereza, który spadł na piątą lokatę.

Z upływającymi minutami na torze pojawiali się kolejni zawodnicy, co udowodnili reprezentanci Alfy Romeo, którzy po szybkich okrążeniach plasowali się na pierwszej i drugiej pozycji – Guanyu Zhou osiągnął wynik w postaci 1:47.795, natomiast Valtteri Bottas okrążył obiekt w 1:47.922.

Miękkie ogumienie, podobnie jak pozostali kierowcy, choć używane, dobrze wykorzystali kierowcy Astona Martina – Lance Stroll z wynikiem 1:48.959 wskoczył na trzecią lokatę, natomiast Sebastian Vettel plasował się po swoim szybkim przejeździe (1:49.268) na czwartym miejscu.

Na późne pierwsze mierzone kółko zdecydował się tymczasem Kevin Magnussen, który stracił część drugiej piątkowej sesji z powodu problemów technicznych. Duńczyk po rekordzie w drugim sektorze awansował na trzecią pozycję z wynikiem 1:48.004, tracąc 0.209 sekundy do prowadzącego Zhou.

Jako ostatni na torze pojawili się natomiast zawodnicy Ferrari i przy wykorzystaniu nowego miękkiego ogumienia złamali barierę 1:47, plasując się na dwóch pierwszych miejscach, z wynikami 1:46.461, w przypadku Sainza oraz 1:46.890, jeśli chodzi o Leclerca.

Konkurencyjnym tempem, po dłuższym postoju w boksach, popisał się Sergio Perez. Meksykanin po osobistych rekordach w pierwszym i drugim sektorze oraz po najlepszym przejeździe w S3 wskoczył na pierwszą lokatę z wynikiem 1:45.972, wyprzedzając prowadzącego do tej pory Sainza o 0.489 sekundy.

Od swojego zespołowego kolegi nie odstawał także Max Verstappen, który był na dobrej drodze do osiągnięcia podobnego rezultatu, jednak żółta flaga w trzecim sektorze zmusiła Holendra do odpuszczenia przejazdu. Drugie szybkie kółko kierowcy Red Bulla pokazało jednak prawdziwą prędkość i po rekordach w drugim oraz trzecim segmencie, Verstappen znalazł się na prowadzeniu zestawienia z czasem 1:45.480.

Problemy w ostatnich minutach sobotniego treningu dopadły tymczasem Charlesa Leclerca, który podczas próby pokonania szybkiego okrążenia stracił panowanie nad autem w dwunastym zakręcie, co zakończyło się wypadnięciem z toru i niewielkim uderzeniem w bandę. Kierowca Ferrari zdołał jednak wydostać się ze żwirowej pułapki i powrócił do swoich mechaników.

Po krótkim okresie czerwonej flagi zawodnicy podjęli się finałowych prób pokonania mierzonego kółka, podczas których najlepszy wynik uzyskał Sergio Perez, notując 1:45.047 i uzyskując 0.137 sekundy przewagi nad zespołowym partnerem.

Trzeci ostatecznie był Carlos Sainz z czasem 1:45.824, co pozwoliło wyprzedzić Lando Norrisa z zespołu McLaren (1:45.965) oraz zamykającego czołową piątkę Fernando Alonso, który poprawił się na 1:46.061.

Na szóstej pozycji sobotni trening zakończył George Russell (1:46.071), utrzymując za sobą Charlesa Leclerca, Sebastian Vettela, Estebana Ocona i Pierre'a Gasly'ego.

Wyniki trzeciej sesji treningowej: