Perez: Powinienem był zdobyć pole position

Sergio Perez - Red Bull Racing Honda / © Getty Images / Red Bull Content Pool

Sergio Perez uważa, że gdyby nie błąd, jaki popełnił w ostatnim zakręcie, zająłby pole position do Grand Prix Emilii-Romanii.

Meksykanin po raz pierwszy w karierze wywalczył w kwalifikacjach start z pierwszego rzędu. Odczuwa on jednak pewien niedosyt, ponieważ wie, że pole position było na wyciągnięcie ręki. Pomimo tego kierowca Red Bulla jest zadowolony z wywalczonej pozycji startowej oraz pracy, jaką wykonał zespół, aby naprawić jego samochód po kolizji z Estebanem Oconem w pierwszym piątkowym treningu.

„Po pierwsze, muszę pogratulować mojemu zespołowi za pracę, jaką włożyli w naprawę auta. Popełniłem błąd i zmusiłem ich do ciężkiego wysiłku w ciągu dnia. Świetnie się z tego wywiązali” – powiedział Perez w rozmowie ze Sky Sports F1.

„Najważniejsze jest to, że wykonujemy postępy. Nigdy bym się nie spodziewał, że zakwalifikuję się na drugiej pozycji, biorąc pod uwagę to, gdzie byliśmy w piątek. Wciąż się poprawiamy i to jest bardzo ważne.”

„Powinienem był zająć dziś pole position, ale popełniłem błąd na ostatnim zakręcie. Myślę, że wszystko idzie ku dobremu, musimy tylko upewnić się, że dalej się rozwijamy. Liczy się to, co pokażemy jutro” – kontynuował.

Na polach startowych Perez ustawi się obok Lewisa Hamiltona i przed swoim zespołowym partnerem Maxem Verstappenem, który przegrał z drugim kierowcą Red Bulla w kwalifikacjach po raz pierwszy od 2019 roku.

Prognozy pogody pokazują, że w niedzielę możemy spodziewać się deszczu, co sprawiłoby, że Grand Prix Emilii-Romanii będzie jeszcze bardziej nieprzewidywalne i emocjonujące. Dla Meksykanina nie ma to jednak znaczenia.

„Myślę, że jutro wszystko się może zdarzyć. Mam inną strategię niż Lewis i Max, więc ciekaw jestem, co będę w stanie zrobić. Najważniejsze jest, żeby zdobyć punkty oraz doświadczenie, to jest obecnie priorytetem” – dodał.

31-latka komplementował także Helmut Marko, doradca Red Bulla.

„W swoim pierwszym przejeździe Max natknął się w pierwszym sektorze na Lance’a [Strolla] i stracił tam sporo czasu. W swojej drugiej próbie popełnił kilka błędów” – przyznał Austriak.

„Mimo to Perez zaliczył naprawdę dobry występ. Tym bardziej imponujący, że to dopiero jego drugi wyścig z naszym zespołem.”

Image: © Getty Images / Red Bull Content Pool