Perez zaskoczony brakiem lepszej kontroli bolidu przez Russella

Sergio Perez wycofał się z wyścigu o GP Austrii z powodu uszkodzeń w swoim bolidzie, powstałych wskutek kolizji z Russellem. Po wyścigu Meksykanin stwierdził, że jest zaskoczony słabą kontrolą samochodu Mercedesa przez młodego Brytyjczyka.
„Byłem wyraźnie przed nim” – powiedział kierowca Red Bulla. „To od George’a zależało, jak kontroluje swój samochód, a najwyraźniej nie mógł tego zrobić i doszło do kontaktu.”
„Nie mogłem zrobić nic więcej. Dałem mu wystarczająco miejsca. Byłem już bardzo blisko pobocza, aby upewnić się, że ma wystarczająco miejsca i abyśmy oboje mogli przejechać zakręt.”
Perez przyznał, że kierowcy otrzymali jasne wytyczne na temat zostawiania miejsca dla siebie w zakrętach.
„Jak na standardy George’a i jego poziom, jestem zaskoczony tym manewrem” – dodał Meksykanin.
Sergio Perez po kolizji i przejechaniu zaledwie dwudziestu czterech okrążeń, wycofał się z rywalizacji na torze Red Bull Ring, co skutkowało brakiem punktów i utratą drugiej pozycji w klasyfikacji kierowców na rzecz Charlesa Leclerca.
„To dla mnie bardzo rozczarowujące. Bardzo rozczarowujący wynik dla naszego zespołu, ponieważ mieliśmy przed sobą wiele możliwości. Było za dużo uszkodzeń, abyśmy poprawili się w wyścigu.”
Incydent z udziałem Sergio Pereza i George Russella nie został uznany za kolizję z pierwszego okrążenia i rozpatrzony na rzecz Meksykanina, co skutkowało karą dla Brytyjczyka w dalszej części rywalizacji.
Kierowca Red Bulla w klasyfikacji generalnej spadł na trzecie miejsce i do lidera oraz swojego zespołowego kolegi traci już pięćdziesiąt siedem punktów.
- Image: © Getty Images / Red Bull Content Pool