Pierwsze pozytywne kwalifikacje w sezonie dla zespołu Ferrari

Zespół Ferrari zaliczył najlepsze kwalifikacje w sezonie 2020. Oba bolidy włoskiej stajni zameldowały się w trzeciej części sesji kwalifikacyjnej – Sebastian Vettel był piąty, a Charles Leclerc szósty.

Bardzo dobry występ w trzecim treningu Monakijczyka zapowiadał lepsze kwalifikacyjne tempo Ferrari na Hungaroringu, w porównaniu z obiema rundami na austriackim Red Bull Ringu, gdzie odbyły się pierwsze dwa wyścigi sezonu.

„Bolid wydawał się znacznie lepszy w prowadzeniu. Jesteśmy w ten weekend bliżej Racing Point, Red Bulla i McLarena” – powiedział Sebastian Vettel.

W ostatnim tygodniu o Niemcu sporo mówiło się w kontekście przejścia do zespołu Aston Martin w sezonie 2021. Na razie medialne spekulacje nie zostały w żaden sposób potwierdzone przez przedstawicieli Racing Point, którego dziedzicem będzie brytyjski koncern samochodowy.

„Nie jest to pole position, ale nasze miejsca cieszą, w porównaniu z wynikami z Austrii. Mamy lepsze tempo wyścigowe niż kwalifikacyjne, więc liczymy na zdobycie wielu punktów w wyścigu” – mówił po zakończeniu kwalifikacji Charles Leclerc.

Po raz pierwszy w obecnym sezonie obaj kierowcy Ferrari zameldowali się w Q3. Przed GP Austrii do ostatniej części kwalifikacji nie dostał się Vettel (11. miejsce), a tydzień później deszczowe kwalifikacje na tej samej lokacie zakończył Leclerc.

„Wiedzieliśmy, że na Hungaroringu nasz samochód będzie się lepiej spisywał. W Austrii traciliśmy za dużo na prostych” – powiedział Vettel.

Straty bolidu niemieckiego zespołu na prostych wynikają ze słabszych silników, które są wynikiem ograniczeń związanych z naciąganiem regulaminu przez Ferrari. Zdaniem Felixa Görnera z RTL, silniki w samochodach Leclerca i Vettela tracą do rywali blisko 50 koni mechanicznych.

„Na ten moment tracimy na prostych, ale jesteśmy dość szybcy w zakrętach, co pozwala nam stanowić konkurencję dla najlepszych zespołów. Hungaroring ma sporo zakrętów, dzięki temu powalczymy jutro z Racing Point” – dodał Monakijczyk.

Po pierwszy dwóch wyścigach sezonu 2020, włoska stajnia zajmuje piąte miejsce w klasyfikacji konstruktorów. Wśród kierowców Leclerc jest czwarty z osiemnastoma punktami, a Vettel piętnasty z tylko jednym punktem na koncie.