Pirelli finalizuje prace nad konstrukcją 18-calowych opon na sezon 2022

Firma Pirelli zakończyła testy nowych 18-calowych opon w Barcelonie, zapewniając, że w 80% sfinalizowała konstrukcję produktu, który pojawi się w Formule 1 od sezonu 2022.
Dostawca ogumienia do F1 rozpoczął testy w lutym na hiszpańskim torze Jerez wraz z zespołem Ferrari, aby następnie kontynuować przygotowania do przyszłorocznej kampanii z Alpine w Bahrajnie i Mercedesem na Imoli.
Robert Kubica w bolidzie Alfy Romeo i Alex Albon w Red Bullu mieli okazję sprawdzić nowe opony w miniony wtorek, a w środę dołączył do nich rezerwowy kierowca Alpine - Daniił Kwiat.
W trakcie prac Pirelli skupiło się na udoskonaleniu konstrukcji nowego ogumienia i według szefa włoskiej firmy, proces tworzenia dobiega końca.
„Jeśli chodzi o rozwój, jesteśmy w trakcie finalizowania konstrukcji i profilu opon” - przekazał Mario Isola. „Powiedziałbym, że 80% może 90% prac jest za nami, konstrukcja jest ukończona, a teraz rozpoczynamy etap testów nowych mieszanek."
„Mamy nowy typ ogumienia, z którego już korzystamy i jest to C3. Pracuje całkiem dobrze. To pierwszy rodzaj opon, z nowej rodziny mieszanek, które chcemy wprowadzić na przyszły rok. Uwzględniliśmy uwagi i prośby kierowców, dotyczące charakterystyki.”
„Nowe opony są bardziej odporne na przegrzewanie się. Oczywiście będziemy to musieli także sprawdzić na ostatecznych wersjach bolidów.”
Formuła 1 wprowadzi nowe przepisy techniczne od sezonu 2022, przez co przyszłoroczne bolidy będą różnić się od samochodów odpowiedzialnych za przeprowadzanie testów nowych opon Pirelli. Isola twierdzi jednak, że zmiany nie będą tak dotkliwe, aby drastycznie zmieniły dotychczasowe wyniki testów. Włoch przyznał jednak, że każdy test ma swoje ograniczenia.
„Jesteśmy świadomi tego, że przyszłoroczne bolidy będą zupełnie inne. Odmienną kwestią, której nie możemy sprawdzić podczas sesji projektowania opon, jest wpływ strumienia powietrza [generowany przez poprzedzający bolid - przyp. red.]. Obecnie mamy dwa samochody, które poruszają się po torze. Nie symuluje to warunków, które są w trakcie wyścigu.”
„Zakładamy, że konstrukcja przyszłorocznych opon, uodparnia je na przegrzewanie. Dodatkowo, nowy pakiet aerodynamiczny będzie mniej cierpiał, kiedy jeden z samochodów będzie podążał za drugim."
„Bolidy powinny zachować całą siłę docisku lub tracić maksymalnie 10%. Jest to zupełnie inna sytuacja niż obecna, kiedy tracą do 50% docisku i oczywiście zaczynają się ślizgać."
„Jednak odpowiedzi na te wszystkie pytania otrzymamy w przyszłym sezonie” - podkreślił.
Robert Kubica podczas dwudniowych jazd na hiszpańskim obiekcie pokonał w sumie 240 okrążeń, natomiast Alex Albon zakończył testowanie nowego ogumienia z dorobkiem 251 kółek. Daniił Kwiat, który na torze pojawił się jedynie w środę, przejechał 123 okrążenia.
„To były dwa bardzo pracowite, ale owocne dni. Odkrywanie nowych funkcji samochodu jest zawsze interesujące, zwłaszcza gdy jest to coś równie ważnego, jak opony” - powiedział Robert Kubica.
„To pierwsze kroki naszego zespołu z nowym 18-calowym ogumieniem, więc jest wiele do nauczenia się. Przejechaliśmy wiele okrążeń, wiele kilometrów i otrzymaliśmy mnóstwo danych, dzięki którym wszyscy będą bardzo zajęci.”
„To były trudne dwa dni: przed zeszłym piątkiem nie było mnie w aucie przez jakiś czas i jazda przez dwa dni na tak wymagającym torze była wyzwaniem, jednak szczęśliwie zakończyliśmy je sukcesem.”
- Image: © Alfa Romeo Racing Orlen / DPPI