Promotor GP USA: Odwołanie wyścigu to duże straty finansowe

GP USA 2019 / © Getty Images / Red Bull Content Pool

W związku z pandemią koronawirusa Formuła 1 nie zawita w sezonie 2020 do obu kontynentów amerykańskich. Anulowany został między innymi wyścig na torze Circuit of the Americas w Teksasie. „To niewątpliwie duże straty finansowe dla Austin i okolic” – mówi promotor GP USA, Bobby Epstein.

W piątek dowiedzieliśmy się, iż w 2020 roku Formuła 1 nie pojawi się na torach w Ameryce Północnej i Południowej. Ze względu na dużą popularność wyścigów w USA, Kanadzie, Meksyku i Brazylii, władze F1 do końca starały się o organizację chociaż części rund w wymienionych krajach. Jednakże z powodu dużej liczby zachorowań na koronawirusa (ponad 4 miliony w Stanach oraz prawie 2,5 miliona wykrytych przypadków w Brazylii) lub rygorystycznych obostrzeń (Kanada), Liberty Media zdecydowało się odwołać Grand Prix w obu Amerykach. 

Decyzja ta powoduje jednak nie tylko straty lubianych rund Mistrzostw Świata, ale także finansowe. Szczególnie dotknie to lokalne gospodarki, które zarabiały na organizacji wyścigów F1. Zdaniem Bobby’ego Epsteina, promotora Grand Prix Stanów Zjednoczonych, Austin i okolice zarabiały na imprezie około 392 miliony dolarów, a kolejne 880 milionów dolarów generowały przychody w wydatkach bezpośrednich, pośrednich i lokowanych w regionie.

„W zeszłym roku wyprzedaliśmy wszystkie bilety, spodziewaliśmy się tego samego w tym roku. Mam nadzieję, że w przyszłym roku stworzymy miejsce dla jeszcze większej publiczności” – powiedział portalowi Motorsport.com Epstein. Już w 2020 roku plany promotorów zakładały zwiększenie liczby miejsc siedzących wokół toru i uatrakcyjnienie całej imprezy. Na wydarzenia wieczorne zaproszonych było kilka znanych gwiazd.

Wyścig Formuły 1 to nie jedyne wydarzenie, które zostało odwołane na torze zlokalizowanym pod Austin. Na początku lipca seria MotoGP poinformowała o anulowaniu Grand Prix USA, które pierwotnie miało odbyć się 5 kwietnia.

„Strata związana z odwołaniem wyścigu MotoGP była większa ze względu na wcześniejszy termin wydarzenia. Przygotowania już się rozpoczęły” – mówił Epstein.

„Wyścig się nie odbędzie, ale zdążyliśmy już ustalić koszty ogólne, podatki i ubezpieczenie, których nic nie zrekompensuje”.

Formuła 1 zyskuje na popularności w Stanach Zjednoczonych. We wrześniu stacja ESPN informowała, iż wzrost oglądalności F1 w Stanach wynosi 20%. Popularność Mistrzostw Świata wzrosła po opublikowaniu na platformie Netflix serialu dokumentalnego, który w 2020 roku doczekał się kontynuacji. Zdaniem Epsteina wyścig na COTA stał się świętem dla lokalnej publiczności

„Coraz częściej traktują to jako coroczne wydarzenie w kalendarzu miasta” – zakończył promotor GP USA.

Pierwszy wyścig Formuły 1 na torze zlokalizowanym pod Austin zorganizowano w 2012 roku. Ubiegłoroczne Grand Prix wygrał Valtteri Bottas.

Image: © Getty Images / Red Bull Content Pool