Prototyp Vanwall Vandervell LMH zespołu ByKolles gotowy na testy torowe

Zespół ByKolles poinformował, że zakończył budowę swojego prototypu Vanwall Vandervell Le Mans Hypercar. Konstrukcja napędzana sprawdzoną jednostką V8 firmy Gibson przejdzie w najbliższych tygodniach testy torowe.
Pomimo niedopuszczenia auta do tegorocznego sezonu Długodystansowych Mistrzostw Świata, austriacki zespół twierdzi, że wszystkie fazy projektu przebiegają zgodnie z planem.
Kierowcy rozwojowi ByKolles – Tom Dillmann i Esteban Guerrieri, rozpoczną testy torowe prototypu już w przyszłym miesiącu, co pozwoli na pełne przygotowanie zespołu do startów w najwyższej klasie FIA WEC od 2023 roku.
Jako jedną z przyczyn odrzucenia kandydatury austriackiej ekipy przez delegatów FIA i ACO do startów w kategorii LMH w tegorocznym sezonie podaje się mające wystąpić w fazie projektu „problemy z dokumentacją”. Spekulowano nawet, że zespół nie posiada praw do stosowania nazwy Vanwall w zawodach międzynarodowych.
Jednak według niemieckiego rejestru działalności gospodarczych, firma PMC GmbH, pod którą mieszczą się wszystkie projekty motoryzacyjne ByKolles – w tym samochód LMH i jego proponowany wariant drogowy – posiada nazwę Vanwall jako jeden ze swoich znaków towarowych.
Brytyjska firma Vanwall, założona przez Tony’ego Vandervella, w 1958 roku pokonała zespół Ferrari i wygrała inauguracyjne mistrzostwa konstruktorów F1. Kierowcami ekipy byli m.in. Stirling Moss i Tony Brooks.
Vanwall Vandervell jest czwartym modelem, obok Toyoty GR010 Hybrid, Glickenhausa 007 i Peugeota 9X8, który został zbudowany od podstaw, spełniając wymogi stawiane prototypom klasy Le Mans Hypercar.
Oczekuję się również, że w przyszłym sezonie zadebiutuje piąta konstrukcja LMH wystawiana przez zespół Ferrari, której nazwy jeszcze nie ujawniono.
- Image: © ByKolles