Racing Point zorganizuje prywatny test na Silverstone przed GP Austrii

Sergio Perez - BWT Racing Point F1 Team / © Motorsport Grand Prix

Zespół Racing Point zaplanował na 17 czerwca testy tegorocznego samochodu w ramach przygotowań do inaugurującego sezon 2020 wyścigu o Grand Prix Austrii.

Racing Point przeprowadzi prywatny test swojego tegorocznego bolidu w ramach limitu dwóch dni promocyjnych, podczas których samochód może pokonać dystans nie większy niż 100 kilometrów. Test ten odbędzie się na torze Silverstone, a za kierownicą RP20 zasiądzie Lance Stroll.

Tym samym, zespół wykorzysta całkowicie limit dni filmowych. Pierwszy z nich, podobnie jak większość ekip, Racing Point zorganizował podczas przedsezonowych testów w Barcelonie.

Strategia przygotowań zespołu Racing Point zupełnie różni się od pozostałych ekip, które w znakomitej większości wykorzystywać będą bolidy z sezonu 2018, dzięki czemu nie będą one podlegać limitowi dziennego dystansu pokonanego na torze.  Inni natomiast, jak na przykład Lando Norris, upatrują sposobu powrotu do najwyższej formy dzięki testom samochodów niższych kategorii wyścigowych.

Otmar Szafnauer, szef zespołu Racing Point stwierdził, że po bardzo pozytywnych wynikach testów w Barcelonie, cała ekipa nie może doczekać się powrotu na tor. Tłumaczy to poniekąd chęć wykorzystania nowego samochodu, który stanowi wyraźne zerwanie z dotychczasową filozofią projektowania samochodów przez jego zespół:

„Definitywnie nie możemy się doczekać, aby zobaczyć, jak jesteśmy konkurencyjni. Myślę, że kilka pierwszych torów powinno być dla nas sprzyjających.”

W Barcelonie, podczas zimowych testów, wyglądaliśmy bardzo przyzwoicie. Myślę, że obecny harmonogram będzie nam służyć, tak więc z niecierpliwością czekamy, aby poznać osiągi naszego samochodu i nasze możliwości na każdym z torów, aby znaleźć nasze słabe punkty i zoptymalizować konfigurację.”

Image: © Motorsport Grand Prix