Robert Kubica: Zaskoczył mnie balans samochodu

Robert Kubica nie był zadowolony z zachowania swojego samochodu podczas sobotniej sesji kwalifikacyjnej. Balans jego Williamsa był zupełnie inny niż wcześniej, co też było dla niego dość niespodziewane.
Problemy zespołu, którego barwy reprezentuje Robert Kubica, są w dalszym ciągu bardzo poważne. Co prawda strata Williamsa do czołówki zmalała w Chinach do mniej niż trzech sekund (przynajmniej w Q1), tak zachowanie samochodu oznaczonego symbolem FW42 dalekie jest od ideału.
Robert Kubica nie jest więc zadowolony z zachowania swojego Williamsa, tłumacząc, że jego balans uległ znacznej zmianie i nagle z podsterowności stał się nadsterowny. Zmagający się z samochodem Polak zajął ostatecznie w kwalifikacjach odległe osiemnaste miejsce (Albon oraz Giovinazzi nie wystąpili w „czasówce”), tracąc do zespołowego partnera, George’a Russella 0,028 sekundy.
„Balans znacznie się zmienił, był zupełnie inny i nie spodziewałem się tego, zaskoczyło mnie to” – mówił Robert Kubica. „Miałem ogromną nadsterowność, a przez cały weekend zmagaliśmy się z podsterownością. Musimy spróbować to zrozumieć”
„Na drugim przejeździe balans samochodu był nieco bardziej normalny, ale wciąż nie było to coś takiego, jak wczoraj. Musimy zrozumieć te zmiany. Być może była to zasługa warunków na torze. Garaż opuszczałem jako pierwszy, a warunki się poprawiały. Ważne jest, by zrozumieć to, co dostajemy. Nie może to być dla nas niespodzianką, że nie wiesz, czego spodziewać się na kolejnych przejazdach.”
Z pewnością dla Roberta Kubicy nie będzie to łatwy wyścig, jeśli nie zmieni się sposób prowadzenia samochodu. Mimo to Polak nie sądzi, by mógł zdobyć jakiekolwiek punkty.
„To będzie długi wyścig. Będziemy musieli zobaczyć, w jaki sposób prowadzi się samochód, a trudno się czegoś spodziewać i wiedzieć, co się stanie. Jesteśmy bardzo wrażliwi na wszystko. Brakuje nam przyczepności i to normalne, że mamy większe problemy od innych. Zdecydowanie będzie to długi wyścig dla opon, zobaczymy, co się stanie” – zakończył krakowianin.