Romain Dumas i Louis Deletraz dołączają do zespołu Rebellion Racing
Romain Dumas i Louis Deletraz dołączą do zespołu Rebellion Racing i wraz z Nathanaelem Berthonem wystartują w dwóch ostatnich rundach Długodystansowych Mistrzostw Świata sezonu 2019/20 w Spa-Francorchamps i 24-godzinnym wyścigu Le Mans.
Szwajcarska ekipa na dwie ostatnie rundy sezonu 2019/20 postanowiła po raz kolejny skorzystać z drugiego auta LMP1 i wystawić dwa składy, które będą rywalizować sześciogodzinnej rundzie na torze Spa-Francorchamps oraz finale sezonu dwudziestoczterogodzinnym wyścigu Le Mans na legendarnym torze Circuit de la Sarthe we Francji.
"Cieszymy się, że możemy zaufać Romainowi Dumasowi po naszej podróży i sukcesie w Dakarze, a kontynuowanie współpracy wydawało się oczywiste" - powiedział prezes i właściciel Rebellion Racing, Alexandre Pesci. "Będzie bardzo pomocny wraz ze swoimi młodymi kolegami z zespołu, dzięki swojemu doświadczeniu w 24-godzinnym wyścigu Le Mans."
"Wspieramy także naszego młodego i utalentowanego szwajcarskiego kierowcę Louisa Deletraza, dla którego będzie to pierwszy udział w słynnym wyścigu Le Mans!"
"Mamy również nadzieję, że Nathanael Berthon będzie mógł w pełni pokazać swój talent w tej 88. edycji."
"Bardzo się cieszę, że jestem częścią zespołu wyścigowego Rebelliona na Spa i Le Mans" - przyznał Romain Dumas. "Kiedy kilka miesięcy temu Alexandre Pesci powiedział mi o tej okazji, nie wahałem się ani chwili."
"Wraz z moimi kolegami z zespołu i wraz z samochodem R-13 będziemy poważną załogą."
Zadowolony z dołączenia do zespołu Rebellion Racing jest także Louis Deletraz, który dodaje, że to duże wyzwanie, jednak jest gotowy na podjęcie rękawicy i startu w 24-godzinnym wyścigu Le Mans.
"Bardzo się cieszę, że dołączyłem do zespołu Rebellion Racing na 6 Hours of Spa-Francorchamps i 24-godzinny Le Mans" - powiedział Louis Deletraz.
"Wyścigi długodystansowe to dyscyplina, którą naprawdę lubię od dawna. Nie mogłem wymarzyć sobie lepszych startów w lepszych warunkach - LMP1 i WEC."
"Rebellion to jedna z najlepszych drużyn na świecie i dumą jest uczestniczenie w moim pierwszym wyścigu 24-godzinny Le Mans jako szwajcar w szwajcarskim zespole."
"To wielkie wyzwanie, które z radością podejmę razem z Romainem, Nathanaelem i całym zespołem."
"Zawsze miło jest ścigać się z profesjonalnym zespołem, takim jak Rebellion" - tłumaczy Nathanael Berthon. "Wymaga to podniesienia swoich umiejętności na najwyższy poziom!"
"Powrót do dwóch mitycznych torów, takich jak Spa i Le Mans, stanowi dodatkową motywację i jestem dumny z tego, że zostałem zwerbowany przez zespół."
W prototypie z numerem #1 w dalszym ciągu rywalizować będą Bruno Senna, Gustavo Menezes oraz Norman Nato.