Rozstrzygnięcie przyszłości Vettela w Ferrari przed pierwszym Grand Prix sezonu?

Sebastian Vettel liczy na to, iż uda mu się podpisać kolejny kontrakt z Ferrari jeszcze przed pierwszym Grand Prix tegorocznego sezonu.
Kryzys związany z pandemią koronawirusa dosyć mocno dotknął świat Formuły 1, która na nowo musi zorganizować cały kalendarz wyścigowy. Pojawia się jednak coraz więcej głosów na temat konieczności odwołania całego sezonu i skupieniu się na kolejnym. Na chwilę obecną nic nie wskazuje jednak na to, aby pomysł ten został wcielony w życie.
Przedłużające się oczekiwanie na start sezonu jest dla Sebastiana Vettela dobrą okazją, aby poświęcić czas na zadbanie o swoją przyszłość w Formule 1 – zwłaszcza tę w zespole Ferrari.
Według szefa włoskiej ekipy Matii Binotto, Niemiec wciąż jest „pierwszym wyborem” włodarzy teamu i bardzo szanowanym przez nich kierowcą – który także niejednokrotnie wyrażał chęci pozostania w ekipie z Maranello.
W świetle obecnej sytuacji obie strony mają więc czas i możliwość na osiągnięcie obopólnego porozumienia.
„To zależy od tego, jak długo potrwa ten okres zastoju” – powiedział Vettel. – „Najważniejszym priorytetem po odwołanym wyścigu w Australii było zrozumienie z czym mamy do czynienia i jakie niebezpieczeństwo się z tym wiąże.”
„W ciągu najbliższych tygodni nadal będziemy mieć czas na poświęcenie się innym rzeczom, niż ściganie. Niestety wciąż czekamy na datę pierwszego Grand Prix, a myślę, że nie nadejdzie ona tak szybko.”
Z racji tego, iż najbardziej prawdopodobny termin inauguracji sezonu 2020 będzie mieć miejsce pod koniec czerwca lub na początku lipca, Vettel ma nadzieję, że do tego czasu rozstrzygnie się jego przyszłość w Ferrari.
„Jedną z kluczowych rzeczy dla wszystkich uprawiających sport powinna być cierpliwość” – zauważył Niemiec. – „Patrząc na mnie, to wszystko zależy od tego, kiedy zaczniemy się ścigać. W tej chwili wygląda na to, że nie nastąpi to do czerwca lub nawet początku lipca. Jest więc szansa, że będziemy mogli podjąć decyzję [w sprawie kontraktu] jeszcze przed rozpoczęciem tego sezonu” – dodał.
„W chwili obecnej wszyscy czekamy. Tak jak mówiłem wcześniej, na początku musieliśmy upewnić się, że poradzimy sobie z tą sytuacją we właściwy sposób.”
„Nasze rozmowy będą postępować, chociaż nie sądzę, by był na to jakiś konkretny »deadline«. Jeśli chodzi o mnie, wszystko zależy od tego, kiedy rozpocznie się sezon” – zakończył.
- Image: © Scuderia Ferrari