Russell: Słabości Mercedesa uwydatnione przez Suzukę

George Russell - Mercedes-AMG Petronas Formula One Team / © Mercedes-AMG Petronas Formula One Team / LAT Images

George Russell uważa, że układ toru w Japonii, gdzie występują fragmenty wymagające dużej siły docisku, ale także długie proste, obnażył słabości bolidu W13.

Podczas sobotnich sesji panowały suche warunki, w których kierowcy Mercedesa mieli słabe tempo. Lewis Hamilton zajął w kwalifikacjach rozczarowujące szóste miejsce, natomiast George Russell był ósmy. Do zwycięzcy Maxa Verstappena stracili około sekundy.

Ekipa z Brackley zdecydowała się na zastosowanie konfiguracji o dużej sile docisku, która najbardziej pasuje do pierwszego sektora toru zdominowanego przez sekcje szybkich zakrętów.

Według George’a Russella takie ustawienia potwierdziły słabość samochodu Mercedesa na prostych, co powtarza się w trakcie wielu tegorocznych weekendów wyścigowych.

„Wiemy, że w tym roku nie mamy najwydajniejszego samochodu, a to jest pierwszy tor, gdzie potrzebna jest duża siła docisku, ale też prędkość na prostych” – powiedział Brytyjczyk.

„Zazwyczaj, gdy patrzysz na tory wymagające dużej siły docisku, proste są stosunkowo krótkie i nie ma szans, aby stracić na nich czas.”

„Myślę, że aktualnie tracimy do Red Bulla prawdopodobnie siedem-osiem dziesiątych na prostych, a ten tor uwydatnił naszą słabość.”

„To nie pierwszy raz w tym sezonie. To się powtarza, że mamy trudne soboty” – dodał.

Dyrektor techniczny Mercedesa, Mike Elliott, powiedział, że słabe wyniki zespołu na Suzuce nie są zaskoczeniem, chociaż są nieco gorsze, niż oczekiwano.

„Myślę, że jesteśmy trochę rozczarowani wynikami, ale nie spodziewaliśmy się, że będzie to dla nas dobry tor” – powiedział Elliott.

„Myśleliśmy, że będzie trochę bardziej wymagające. Sposób, w jaki chcemy prowadzić samochód na poziomie docisku, wydaje się być inny od tego, w jaki sposób chcą jeździć inni. Jest to wynik tego, jak rozwinęliśmy bolid i jak musimy go zmienić przez zimę.”_

Lewis Hamilton uważa, że niezależnie od pogody jego zespół będzie słabszy od Red Bulla. Jednocześnie siedmiokrotny mistrz świata przyznał, że deszcz mógłby przynieść ekipie Mercedesa kilka okazji.

„Z naszym samochodem i bez DRS-u nie będzie dobrze. Myślę, że Red Bull jest wciąż szybszy na prostej bez DRS-u, niż my z otwartym skrzydłem. Będziemy jednak szybcy w zakrętach” – powiedział Hamilton.

„Deszcz zawsze otwiera nowe możliwości. Myślę, że to może nie być zbyt ekscytujący wyścig, jeśli będzie sucho. Bynajmniej dla nas z powodu wyprzedzania.”

Image: © Mercedes-AMG Petronas Formula One Team / LAT Images