Russell: Zwycięstwo w Brazylii sprowadziło Mercedesa na złą drogę

George Russell uważa, że jego zwycięstwo w GP Brazylii w ubiegłorocznej kampanii błędnie utwierdziło ekipę z Brackley w przekonaniu, iż koncepcja samochodu z 2022 roku jest odpowiednia i powinna zostać ponownie wprowadzona w obecnym sezonie.
Mercedes przez większą część kampanii 2022 zmagał się z wieloma problemami, głównie z porpoisingiem i brakiem konkurencyjnych osiągów. Serię niepowodzeń przerwało GP Brazylii, podczas którego już od sobotniego sprintu dominował George Russell, który następnie cieszył się z pierwszego zwycięstwa w F1 w niedzielnej rywalizacji.
Niemiecka ekipa w tegorocznym W14, pomimo trudnego sezonu 2022, postanowiła zachować wątpliwą koncepcję „zero sidepods”, wykorzystaną w ubiegłorocznej konstrukcji. Pomimo wielu nadziei na poprawę, wyniki z pierwszej rundy kampanii 2023 znacznie odbiegły od oczekiwań zespołu.
Brytyjczyk przyznał, że z perspektywy czasu jego triumf na Interlagos najprawdopodobniej błędnie przekonał Mercedesa, iż znajduje się na dobrej drodze i negatywnie wpłynął na wybór kierunku zmian, dając fałszywą nadzieję na poprawę sytuacji.
„Tak, być może Brazylia sprowadziła nas na trochę złą drogę, ponieważ rzeczywiście czuliśmy, że poprawiamy się jako zespół, że idziemy w dobrym kierunku” – powiedział Russell.
„I to również wymaga pewnej analizy, ponieważ poprawiliśmy się w ciągu całego ubiegłego roku. Szczególnie pod koniec roku, naprawdę myśleliśmy, że coś się zmienia, a w tamtym okresie W14 był prawdopodobnie ekstremalną wersją samochodu.”
„Jednak najwyraźniej inni poszli w innych kierunkach. My poszliśmy dalej w tym samym i nie był on właściwy” – podsumował.
Mercedes zapowiedział już modernizacje w tegorocznej konstrukcji na najbliższe rundy kampanii, które będą w pierwszej kolejności obejmować sekcje boczne. Russell jest przekonany, iż niemiecki zespół rozumie kierunek, w którym musi podążać, jeśli chce ponownie stać się konkurencyjny, a Brazylia przypominała wszystkim, że nigdy nie można mieć 100% pewności, nawet jeśli widoczne są pewne postępy.
_„Jesteśmy pewni kierunku, w którym musimy iść. Myślę, że nigdy nie ma 100% pewności, ponieważ jest mam być szczery, siedząc tutaj po GP Brazylii, powiedziałbym «Jestem w 100% pewien, że ścieżka, na której jesteśmy, jest właściwa.»”_ „I wszyscy z was w pokoju prawdopodobnie również by w to uwierzyli, patrząc na postęp, jaki zrobiliśmy.”
„Więc coś się zmieniło przez zimę, FIA zmieniała zasady dotyczące podłogi. Najwyraźniej nie uchwyciliśmy tego w taki sposób jak inni.”
„Przeoczyliśmy to i nie jesteśmy tam, gdzie chcemy być, więc nigdy nie ma 100% pewności” – zakończył Brytyjczyk.
- Image: © Mercedes-AMG Petronas Formula One Team / LAT Images