Sainz z karą na starcie do GP Francji za wykorzystanie nadprogramowego elementu silnika

Carlos Sainz zostanie cofnięty o dziesięć pozycji na starcie do Grand Prix Francji na torze Paul Ricard z powodu wykorzystania nadprogramowego elementu jednostki napędowej Ferrari.

Zespół z Maranello jeszcze przed startem pierwszych przygotowań na pętli w Le Castellet zdecydował się na zmiany w silniku Carlosa Sainza, montując nową, a zarazem trzecią, elektronikę sterującą, przekraczając tym samym limit na tegoroczny sezon wyścigowy.

Elektronika sterująca w jednostce napędowej Hiszpana to jedynie jeden element, który na tę chwilę został wymieniony, co wiążę się z karą cofnięcia o dziesięć lokat na starcie do niedzielnej rywalizacji. Ferrari może jednak zdecydować się na kolejne zmiany i zamontowanie następnych nowych komponentów, co będzie jednoznaczne z cofnięciem zawodnika na koniec stawki.

Sainz do walki w Grand Prix Francji przystępuje z dorobkiem stu trzydziestu trzech punktów w klasyfikacji kierowców i stratą siedemdziesięciu pięciu do lidera zestawienia Maxa Verstappena.

27-latek, mimo kary na starcie, jest jednak optymistą i podkreśla, iż może powalczyć o zwycięstwo w Grand Prix Francji.