Schumacher: Piastri byłby idealnym wyborem w miejsce Latifiego

Ralf Schumacher, były kierowca Formuły 1, przyznał, że Oscar Piastri byłby idealnym zastępcą słabo dysponowanego Nicholasa Latifiego w Williamsie.

Kanadyjczyk ma za sobą fatalny start sezonu 2022 – po czterech weekendach wyścigowych Latifi uczestniczył już w trzech poważnych wypadkach m.in. w absurdalnej kraksie z Lancem Strollem w trakcie kwalifikacji do Grand Prix Australii.

W przeciwieństwie do swojego kolegi z zespołu, Alex Albon regularnie kończy rywalizację w środku stawki, a po spektakularnym przejeździe pięćdziesięciu siedmiu okrążeń na jednym zestawie opon w Australii, zajął dziesiątą pozycję, tym samym zdobywając jeden punkt na konto swoje i zespołu Williams.

Regularne wypadki Latifiego oraz jego słabe tempo sprawiają, że coraz więcej osób zastanawia się, jak długo wsparcie finansowe Kanadyjczyka ze strony Sofiny (firmy, której właścicielem jest ojciec kierowcy) będzie wystarczającym powodem, aby utrzymał się w zespole.

Na dodatek, według najnowszych doniesień z padoku, Williams nie potrzebuje już tak znacznego wsparcia sponsorów, jak w minionych latach. Oznacza to, że datki Sofiny nie są już tak kluczowe, zwłaszcza gdy weźmie się pod uwagę koszty napraw bolidu.

Ralf Schumacher otwarcie mówi o możliwości pożegnania Latifiego ze sportem, jednocześnie przyznając, że Piastri byłby idealnym wyborem na zastępstwo Kanadyjczyka.

„Inwestorzy Williamsa chcą mieć dwóch silnych kierowców w bolidzie” – powiedział Ralf Schumacher dla Sky Deutschland. „Albon wykonuje świetną pracę, a różnica w stosunku do Latifiego jest bardzo, bardzo duża. [Kanadyjczyk] zwraca na siebie uwagę bardziej przez swoje wypadki.”

„Piastri byłby idealnym wyborem [na zajęcie wolnego miejsca]. Młody, utalentowany mężczyzna, który w swoich debiutanckich latach wygrał Formułę 3 i Formułę 2. Jeśli on na to nie zasługuje, to kto?”

Schumacher wielokrotnie wspominał już o angażu dla Australijczyka, gdy zwolniony został Mazepin w Haasie, Niemiec uznał, że Piastri byłby idealnym kandydatem na miejsce w zespole obok swojego bratanka, Micka Schumachera. Amerykański skład zdecydował się jednak na zatrudnienie doświadczonego Kevina Magnussena.

Doprowadziło to do spekulacji mówiących, że jeśli Williams nie zakontraktuje Piastriego w tym sezonie, to będzie on już czekał na wejście w miejsce Schumachera po 2023 roku, kiedy Niemiec miałby przejść do Ferrari.

Otmar Szafnauer, szef zespołu Alpine, publicznie przyznał, że ma nadzieje, iż przyszłość jego kierowcy będzie zabezpieczona przed lipcem obecnego roku.

„Ciężko pracujemy z Oscarem, żeby, jeśli nadarzy się okazja, umieścić go w bolidzie Formuły 1” – powiedział Szafnauer.

„Nie ma na razie presji, aby znaleźć dla niego miejsce, ponieważ jest dopiero kwiecień. Jednak w lipcu presja będzie już na pewno znacznie większa” – dodał.