Stroll: Nie mogłem nic zrobić, aby utrzymać wyższą pozycję

Lance Stroll - BWT Racing Point F1 Team / © BWT Racing Point F1 Team

Kierowcy Racing Point po ukończeniu Grand Prix Belgii na pozycjach dziewiątej i dziesiątej starają się szukać pozytywów niedzielnego wyścigu. Lance Stroll walczył pod koniec rywalizacji ze zużyciem opon, Sergio Perez natomiast upatruje problemów w braku tempa.

"To był trudny wyścig. Mieliśmy dobry start i wszystko wyglądało zadowalająco na pierwszym przejeździe, ale po wymianie opon doszło do degradacji twardej mieszanki i ciężko było sobie z tym poradzić" - ocenił tuż po wyścigu Lance Stroll.

"Jestem rozczarowany, że skończyłem na dziewiątym miejscu, ale nie mogłem nic zrobić, aby utrzymać wyższą pozycję."

"Jedyny pozytyw jest taki, że mimo wszystko byliśmy w stanie zdobyć punkty w tak trudnym wyścigu."

Kanadyjczyk szansy na lepszy wynik upatruje we Włoszech: "Mamy szansę się poprawić i zdobyć więcej punktów w następny weekend na torze Monza. Myślę, że tor powinien pasować do naszego samochodu, ale musimy przeanalizować wszystko, co wydarzyło się dzisiaj, aby znaleźć rozwiązania, które zapewnią, że wrócimy z przytupem."

Sergio Perez, w przeciwieństwie do zespołowego partnera, nie został ściągnięty na zmianę opon podczas wyjazdu samochodu bezpieczeństwa. Meksykanin uważa jednak, że to nie strategia była główną przyczyną osiągnięcia wyniku na granicy pierwszej dziesiątki.

"Ważne jest, abyśmy przeanalizowali strategię, ale nie sądzę, aby miała ona duży wpływ na wyścig, ponieważ udało nam się doprowadzić oba samochody w punktach, co jest pozytywne" - stwierdził Sergio Perez.

"Teraz musimy zrozumieć, dlaczego nie byliśmy w stanie utrzymać tempa, które mieliśmy na początku weekendu. W wyścigu udało nam się nadrobić pozycje po naszym pit stopie i wrócić do punktowanej dziesiątki."

"Poza tym fajnie było móc wyprzedzić kilka samochodów! Jednak ogólnie rzecz biorąc, po prostu nie mieliśmy dzisiaj wystarczającego tempa, więc musimy upewnić się, że w przyszły weekend na Monzy wrócimy mocniejsi" - podsumował kierowca Racing Point.

Image: © BWT Racing Point F1 Team