Szafnauer: Piastri ucieszył się, kiedy zaproponowaliśmy mu miejsce w Alpine

Szef francuskiej stajni twierdzi, że osobiście zaproponował Piastriemu posadę kierowcy etatowego przed ogłoszeniem tego w mediach. Wbrew oficjalnemu oświadczeniu Australijczyka, Szafnauer dodał, że Oscar się zgodził.

Dzień po Grand Prix Węgier Fernando Alonso niespodziewanie ogłosił swoje odejście z Alpine i podpisanie kontraktu z Astonem Martinem. Wbrew pojawiającym się plotkom o tym, że Hiszpan nie powiadomił nikogo z ekipy o swoim ruchu, okazało się, że wyłącznie Otmar Szafnauer nie został poinformowany, zarówno przez Alonso, jak i zarząd zespołu.

Pojawiło się pytanie, kto zostanie nowym kierowcą francuskiej stajni. Naturalnym następcą był członek Akademii Alpine i trzeci kierowca ekipy – Oscar Piastri, który niedługo później został ogłoszony nowym zawodnikiem składu na następny sezon. W oświadczeniu nie znalazł się jednak komentarz Australijczyka, co wzbudziło kontrowersje. Kilka godzin później spekulacje potwierdził sam zainteresowany, dementując ogłoszenie prasowe oraz dodając, że nie został o tym wcześniej powiadomiony i nie wyraził na nie zgody.

Trzy tygodnie później, przed pierwszym Grand Prix po przerwie letniej, głos w sprawie zabrał sam Otmar Szafnauerm, odnosząc się do budzącej emocje sprawy.

„Powiedziałem o tym Oscarowi przed opublikowaniem ogłoszenia” – powiedział Szafnauer. „Zdarzyło się to kiedy był w symulatorze. Poszedłem i zaproponowałem mu to, a on się uśmiechnął i był wdzięczny. Więc bardzo szybko wydaliśmy oświadczenie.”_

Szef stajni twierdzi, że miało to na celu uniknięcie przepychanek z kierownictwem stajni, a zdementowanie ogłoszenia przez Piastriego było dla niego niespodziewane, ponieważ dowiedział się o nim z mediów.

Australijczyk kontynuuje pracę w Alpine, wykonując swoje kontraktowe zobowiązania, jednak jego przyszłość dalej stoi pod znakiem zapytania. Miał on podpisać wstępne porozumienie z McLarenem, z czym łączy się rozwiązanie przez brytyjską ekipę kontraktu z Danielem Ricciardo.

Szafnauer zapowiedział jednak walkę prawną i oczekuje w poniedziałek korzystnej dla jego stajni decyzji specjalnego ciała FIA rozstrzygającego spory w kontraktach.

Szef francuskiej ekipy uważa, że prawne zmuszenie Piastriego do pozostania w Alpine nie będzie miało negatywnego wpływu ani na jego relację z zespołem, ani jego motywację do jazdy.

„Pójście do FIA to logiczny kolejny krok, gdy uważasz, że masz kontrakt, ważną umowę z kierowcą, a on podpisał coś innego” – przyznał Szafnauer.

„Zdarzyło się to w przeszłości. Tak się złożyło, że byłem tam, kiedy to przydarzyło się Jensonowi Buttonowi, kiedy podpisał kontrakt z Williamsem, ale BAR-Honda słusznie zdecydowała się na Jensona.”

„Jenson naprawdę chciał iść do Williamsa, BAR-Honda wygrała w FIA, a potem mieli świetną relację z Jensonem, której kulminacją było mistrzostwo świata” – podkreślił.