Toyota Gazoo Racing #7 na prowadzeniu po starcie 8 Hours of Bahrain

Po emocjonującym starcie 8-godzinnego wyścigu w Bahrajnie, który kończy tegoroczny sezon Długodystansowych Mistrzostw Świata, początkowe prowadzenie objął Mike Conway, prowadzący prototyp Toyota GR010 Hybrid nr #7. Zaraz za nim plasuje się siostrzana konstrukcja nr #8 prowadzona przez Sebastiena Buemiego. Trzecie miejsce należy do Nicolasa Lapierre z Alpine Elf Matmut #36.

W klasie LMP2 świetny start zaliczył Giedo Van Der Garde z zespołu Racing Team Nederland #29, który z czwartego miejsca przebił się na prowadzenie w swojej kategorii. Drugie miejsce należy do Philipa Hansona z United Autosports #22. Trzeciej pozycji broni Loic Duval prowadzący Orecę 07-Gibson nr #70 ekipy Realteam Racing.

Doskonały start do wyścigu zaliczył także Renger Van Der Zande z polskiego zespołu Inter Europol Competition #34. Holender już na pierwszym okrążeniu odzyskał cztery lokaty i przebił się na wysokie szóste miejsce w klasie.

Kategoria LMGTE Pro to nieustanna walka samochodów Porsche i Ferrari z zespołów fabrycznych. Po kilkunastu okrążeniach w dalszym ciągu prowadził Kevin Estre w Porsche 911 RSR-19 nr #92. Drugie miejsce zajmował James Calado z zespołu AF Corse #51. Trzecia pozycja należała do Gianmarii Bruni z Porsche GT Team #91.

Najniższa kategoria FIA WEC to prowadzenie Roberto Lacorte w Ferrari 488 GTE Evo nr #47. Zaraz za nim znaleźli się Tomonobu Fujii z zespołu D’Station Racing #777 oraz Francesco Castellacci z ekipy AF Corse #54.

Na pierwszym okrążeniu doszło także do kontaktu pomiędzy dwoma Aston Martinami, rywalizującymi w klasie LMGTE Am. Uszkodzenia opon w samochodach nr #33 i #98 zmusiły Bena Keatinga oraz Paula Dalla Lanę do odwiedzenia swoich mechaników.