Verstappen: Liczę, że jutro będę mógł zaatakować Mercedesa

Kierowca Red Bulla, Max Verstappen, który ukończył sobotnią sesję kwalifikacyjną na trzeciej lokacie, jest bardzo zdeterminowany przed startem wyścigu o Grand Prix Hiszpanii do podjęcia walki z kierowcami Mercedesa, choć zaznacza, że będzie to bardzo ciężkie zadanie.

Piątkowe symulacje długich przejazdów ukazały, że różnica między kierowcami Mercedesa i Maxem Verstappenem jest bardzo mała, co może dawać cień szansy na potencjalne rozdzielenie kierowców czarnych strzał w trakcie niedzielnego wyścigu. Kluczem do sukcesu kolejny raz będzie zarządzanie ogumieniem, które na tym torze nie jest takie proste. Dodatkowym mankamentem dla kierowców będzie temperatura, która w trakcie wyścigu ma oscylować w granicach trzydziestu stopni Celsjusza.

Kierowca zespołu z Milton Keynes był bardzo zadowolony z uzyskania trzeciej lokaty oraz zaznaczył, że jego wynik, to maksimum, co można na ten moment wyciągnąć z tegorocznej konstrukcji Red Bulla.

"Wygląda na to, że mam wykupiony abonament na P3" - przyznał po zakończeniu kwalifikacji Max Verstappen.

"Dzisiejszy wynik, to maksimum naszej tegorocznej konstrukcji. Jestem bardzo zadowolony z trzeciego pola, ponieważ otwiera to przede mną i moim zespołem szansę na zaatakowanie Mercedesów w trakcie wyścigu."

"Jutro startuje na miękkiej oponie, która w piątek spisywała się dość pozytywnie i postanowiliśmy wraz z inżynierami postawić na taką strategię. Kluczowe będzie zarządzanie tą mieszanką na początku wyścigu, ponieważ ma ona tendencję do bardzo szybkiego tracenia swoich optymalnych wartości."

"W piątek podczas długich przejazdów czułem się bardzo dobrze. Mój bolid miał odpowiedni balans, a opony spisywały się bez zarzutu. Mercedesy wydają się nie mieć aż tak wielkiej przewagi nad nami w tempie wyścigowym, co postaram się jutro wykorzystać i naciskać na nich od samego początku rywalizacji."

"Mankamentem może okazać się jednak charakterystyka toru, która nie ułatwia wyprzedzania. Mimo wszystko postaram się dać z siebie sto procent i dowieźć do mety jak najlepszy rezultat" - podsumował Max Verstappen.