Verstappen: Przejechałem bardzo niechlujne okrążenie

Max Verstappen - Red Bull Racing / © Getty Images / Red Bull Content Pool

Holender, który został pokonany w kwalifikacjach przez swojego zespołowego partnera, otwarcie przyznał, że ostatnie okrążenie było w jego wykonaniu wyjątkowo kiepskie.

Pod koniec trzeciego segmentu czasówki Max Verstappen zajmował drugie miejsce i wiele wskazywało na to, że walka o pierwsze pole startowe rozegra się na ostatnim okrążeniu pomiędzy nim a Lewisem Hamiltonem. 23-latek popełnił jednak błąd w zakręcie Tamburello, przez co nie zdołał poprawić swojego wyniku, a podczas rozmowy przez radio ze swoim inżynierem skwitował swój występ jako g****any.

„W Q3 nie poszło mi zbyt dobrze”  powiedział po zakończeniu sesji kierowca Red Bulla.

„Wyjechałem zbyt szeroko w zakręcie numer trzy, co było po prostu niechlujne. Przejechałem kiepskie okrążenie, ale nie można za każdym razem być bezbłędnym.”

Bardzo dobrze spisał się natomiast Sergio Perez, który do wyścigu o Grand Prix Emilii-Romanii ruszy z drugiego pola. Oznacza to, że Verstappen został pokonany przez swojego zespołowego kolegę pierwszy raz od kwalifikacji do GP Kanady w sezonie 2019.

„Zobaczymy, co poszło nie tak, ale zdecydowanie nie było łatwo. Z drugiej strony trzecia pozycja to bardzo dobry punkt wyjścia.”

Ustawienie na starcie do niedzielnego wyścigu jest bardzo korzystne dla ekipy z Milton Keynes, której dwa bolidy ustawią się za samochodem Lewisa Hamiltona, który nie będzie mógł liczyć na wsparcie Valteriego Bottasa.

„Zapowiada się ciekawie. Mamy dwa auta na różnych mieszankach opon, więc zrobimy, co tylko się da i postaramy się im wszystko jak najbardziej utrudnić”

Image: © Getty Images / Red Bull Content Pool