Verstappen z najlepszym czasem drugiego treningu w Miami

Max Verstappen - Oracle Red Bull Racing / © Getty Images / Red Bull Content Pool

Druga piątkowa sesja przed Grand Prix na torze wokół Hard Rock Stadium padła łupem dwukrotnego mistrza świata Maxa Verstappena. Kierowca Oracle Red Bull Racing znalazł się przed reprezentantami Ferrari.

Zaraz po zapaleniu się zielonych świateł w alei serwisowej, obwieszczając start treningu, na torze pojawiła się praktycznie cała stawka. W użyciu były jedynie opony twarde oraz pośrednie. Valtteri Bottas jako pierwszy ukończył swoje okrążenie, uzyskując wynik na poziomie 1:32.355.

Zaraz za nim swoje okrążenie zapoznawcze ze zmienionymi warunkami wykonał jego zespołowy partner. Chińczyk był o ponad półtorej sekundy wolniejszy od bardziej doświadczonego kierowcy Alfy Romeo.

W momencie, gdy większość kierowców zdołała wyznaczyć zadowalający czas, na szczycie tabeli plasowały się dwa bolidy Red Bulla. Max Verstappen (1:30.146) oraz Sergio Perez (1:30.751), jednak za nim toczyła się prawdziwa walka między zawodnikami Alpine oraz Astona Martina.

W pierwszych dziesięciu minutach drugiego treningu kierowcy nadal testowali limity toru, co trafnie pokazał Kevin Magnussen, obracając swój samochód w szykanie trzeciego sektora, jak również Lewis Hamilton, który ominął to newralgiczne miejsce.

W tym samym czasie do głosu przemówili reprezentanci Ferrari, którym w końcu udało się dołączyć do czołówki. Jednocześnie nareszcie doczekaliśmy się czasów poniżej 1:30. Nawierzchnia z minuty na minutę wyraźnie się poprawiała. Potwierdzeniem była klasyfikacja treningu, gdyż praktycznie każdy znacząco poprawiał swoje najlepsze okrążenie.

Po pierwszych przejazdach w zdecydowanej czołówce stawki uplasowała się stajnia z Milton Keynes oraz Ferrari. Max Verstappen zdołał wrócić na prowadzenie z czasem 1:29.380, które wcześniej zostało mu odebrane przez Charlesa Leclerca 1:29.497. Czołową trójkę uzupełniał Sergio Perez (ostrzeżony za przekroczenie białej linii przy wjeździe do alei serwisowej), zaraz za nim znalazł się Carlos Sainz.

Następnie królowały oczywiście przejazdy na miękkiej mieszance. Lando Norris był pierwszym kierowcą, który osiągnął reprezentatywny rezultat na mieszance C4. Brytyjczyk w barwach McLarena zanotował czas 1:28.741 i to on w tym momencie był najszybszy na torze.

Niedługo po nim na prowizoryczne podium wdarł się Alex Albon (1:29.488) również na oponie z czerwonym paskiem, lecz okrążenie Oscara Piastriego 1:29.339 spowodowało spadek tajskiego kierowcy. McLaren mógł pochwalić się dubletem.

Zespół z Woking nie mógł zbyt długo cieszyć się z tego wyniku. Max Verstappen pokazał możliwości RB19, ustanawiając najszybszy czas treningu 1:28.255, później poprawił się o kolejne trzy dziesiąte sekundy (1:27.930). Drugie miejsce zajął Carlos Sainz 1:28.315. Hiszpan okazał się szybszy od swojego kolegi z ekipy, który nie zdołał złożyć dobrego pierwszego okrążenia na softach.

Ostatni kwadrans drugiego treningu upłynął na długich przejazdach na mieszance C3, a więc nie mogliśmy już liczyć na poprawę najszybszych przejazdów. Jednym z powodów takiego stanu rzeczy była również czerwona flaga wywołana szerokim wyjazdem Charlesa Leclerca w siódmym zakręcie. Monakijczyk zablokował koła i wbił się w bariery okalające tor.

Służby porządkowe uporały się z bolidem Leclerca na tyle sprawnie, że kierowcy mogli wyjechać ze swoich garaży na kilka ostatnich minut sesji, aby wycisnąć maksimum dostępnego czasu na aklimatyzację oraz wykonanie próbnego startu.

Czwarty czas drugiego treningu padł łupem Sergio Pereza (1:28.419), który na tym niezwykle malowniczym torze czuje się jak u siebie w domu, ze względu na wielu meksykańskich kibiców licznie zgromadzonych na trybunach. Najlepszą piątkę uzupełnił Fernando Alonso (1:28.660).

Zaraz za nim znalazł się dwójka Brytyjczyków: Lando Norris (1:28.741) i Lewis Hamilton (1:28.858), który nie powtórzył znakomitej drugiej pozycji z sesji otwierającej pierwszy amerykański weekend w tym roku.

W najlepszej dziesiątce uplasował się także Lance Stroll (1:28.930), Esteban Ocon (1:28.937) i Alex Albon (1:29.046).

Wyniki drugiej sesji treningowej:

Poz Nr Kierowca Zespół Czas Okr Strata KM/H
1. 1 Max Verstappen Oracle Red Bull Racing 1:27.930 23 221.576
2. 55 Carlos Sainz Scuderia Ferrari 1:28.315 26 0.385 220.610
3. 16 Charles Leclerc Scuderia Ferrari 1:28.398 20 0.468 220.403
4. 11 Sergio Perez Oracle Red Bull Racing 1:28.419 24 0.489 220.350
5. 14 Fernando Alonso Aston Martin Aramco Cognizant F1 Team 1:28.660 25 0.730 219.751
6. 4 Lando Norris McLaren F1 Team 1:28.741 24 0.811 219.551
7. 44 Lewis Hamilton Mercedes-AMG Petronas F1 Team 1:28.858 23 0.928 219.262
8. 18 Lance Stroll Aston Martin Aramco Cognizant F1 Team 1:28.930 23 1.000 219.084
9. 31 Esteban Ocon BWT Alpine F1 Team 1:28.937 25 1.007 219.067
10. 23 Alexander Albon Williams Racing 1:29.046 26 1.116 218.799
11. 10 Pierre Gasly BWT Alpine F1 Team 1:29.098 22 1.168 218.671
12. 20 Kevin Magnussen MoneyGram Haas F1 Team 1:29.171 22 1.241 218.492
13. 24 Zhou Guanyu Alfa Romeo F1 Team Stake 1:29.181 27 1.251 218.468
14. 77 Valtteri Bottas Alfa Romeo F1 Team Stake 1:29.189 26 1.259 218.448
15. 63 George Russell Mercedes-AMG Petronas F1 Team 1:29.216 21 1.286 218.382
16. 81 Oscar Piastri McLaren F1 Team 1:29.339 24 1.409 218.081
17. 27 Nico Hulkenberg MoneyGram Haas F1 Team 1:29.393 22 1.463 217.949
18. 22 Yuki Tsunoda Scuderia AlphaTauri 1:29.613 25 1.683 217.414
19. 21 Nyck de Vries Scuderia AlphaTauri 1:29.928 25 1.998 216.653
20. 2 Logan Sargeant Williams Racing 1:30.038 27 2.108 216.388
Image: © Getty Images / Red Bull Content Pool