Wolff: Leclerc to ktoś, kogo musisz mieć na swoim radarze

Charles Leclerc - Scuderia Ferrari / © Scuderia Ferrari

Toto Wolff przyznał podczas GP Azerbejdżanu, że Charles Leclerc jest kimś, kogo niemiecka stajnia musi obserwować w dalszej perspektywie, jednak zaprzeczył, jakoby Mercedes interesował się Monakijczykiem w chwili obecnej.

Przed rywalizacją na torze Baku City Circuit włoskie media sugerowały, że ośmiokrotni mistrzowie Formuły 1 zabiegali o obecnego kierowcę Ferrari i uważają go za swój pierwszy wybór, gdy Lewis Hamilton zdecyduje się odejść ze sportu lub zmienić skład.

Brytyjczyk i Mercedes nie doszli na chwilę obecną do porozumienia, co wywołało falę spekulacji na temat przyszłości Monakijczyka. Hamilton oraz stajnia z Brackley wyraźnie zasygnalizowali jednak, że chcą kontynuować współpracę, podczas gdy umowa Leclerca z Ferrari będzie obowiązywać do końca 2024 roku.

W Baku szef Mercedes odniósł się do plotek dotyczących niemieckiej stajni i Leclerca oraz potencjalnych rozmów między obiema stronami.

„Jedyny raz, kiedy z nim rozmawiałem, to wtedy, gdy dyskutowaliśmy, gdzie jest bramka w Melbourne, aby wejść na pokład samolotu” – powiedział z uśmiechem Toto Wolff.

„Charles to super facet i na dłuższą metę to ktoś, kogo musisz mieć na swoim radarze, ale nie w perspektywie krótko- i średnioterminowej.”

„Nikt nie wątpi w umiejętności Charlesa, a on jest dobry facetem” – kontynuował Austriak. „Jest w stu procentach oddany Ferrari, a my jesteśmy zaangażowani w podpisanie kontraktu z Lewisem.”

Kampania 2023 nie rozpoczęła się jednak dobrze dla Leclerca, czego potwierdzeniem było jedynie sześć punktów na jego koncie w klasyfikacji kierowców i aż dwa nieukończone wyścigi.

Monakijczyk wraz z Ferrari udowodnili podczas Grand Prix Azerbejdżanu, że stać ich na dobry wynik, rozpoczynając rywalizację od dwóch pole position, a kończąc z drugim miejscem Leclerca w sprincie i trzecią lokatą w niedzielnym Grand Prix.

Image: © Scuderia Ferrari