Wolff: W połowie sezonu zmieniliśmy koncepcję samochodu

George Russell - Mercedes-AMG Petronas Formula One Team / © Mercedes-AMG Petronas Formula One Team / LAT Images

Toto Wolff wyjawił, że w połowie sezonu 2022 Mercedes zmienił koncepcję swojego bolidu, jednak zmian tych nie było widać z zewnątrz.

Począwszy od 2014 roku Mercedes zajmował pierwsze miejsce w klasyfikacji konstruktorów przez osiem kolejnych lat, utrzymując swoją zwycięską passę także po zmianach przepisów w 2017 roku.

Jednak w wyniku zmian w regulacjach obowiązujących od kampanii 2022, niemiecki zespół utracił swoją przewagę nad rywalami i zakończył mistrzostwa „dopiero” na trzecim miejscu. Głównym problemem stajni był problem związany z podłogą ich samochodu, który nie został zdefiniowany aż do samego końca sezonu.

Pomimo problemów zespół trzymał się swojej filozofii, polegającej na wąskich sekcjach bocznych, nie porzucając jej tak jak ekipa Williamsa.

Szef ekipy z Brackley, Toto Wolff, przyznał jednak, że w trakcie niedawno zakończonej kampanii Mercedes zmienił koncepcję swojego samochodu.

Austriak powiedział również, że przyszłoroczny bolid Mercedesa będzie miał inne DNA niż jego poprzednik, ponieważ Mercedes chce odzyskać tytuł utracony na rzecz Red Bulla.

„Wchodzę do tunelu aerodynamicznego i mówię, że ta rzecz wygląda dokładnie tak, jak tegoroczny samochód. Wyjaśniono mi jednak, że pod spodem jest zupełnie inaczej” – wyjawił Wolff. „Chodzi o przepływ powietrza, rozkład masy, mapę aerodynamiczną.”

„Nasz samochód zmienił się zasadniczo w połowie roku, zmieniliśmy koncepcję, ale w nadwoziu nic nie było widać.”

„Myślę, że koncepcja wąskich sekcji bocznych jest jak zasłona dymna. Pełno niespodzianek, gdy ostatni raz widziałem to w tunelu aerodynamicznym, ale powiedzieli mi, że to nie to samo.”

Image: © Mercedes-AMG Petronas Formula One Team / LAT Images