Wywiad z Hubertem Ptaszkiem

Wywiad z Hubertem Ptaszkiem

Hubert Ptaszek w tegorocznym sezonie Rajdowych Mistrzostw Świata wystartuje w klasie WRC2 i pojedzie Skodą Fabią R5 oraz Peugot’em 208 R5. Kierowca specjalnie dla Motorsport Grand Prix opowiedział o przygotowaniach do nowych wyzwań, a także o swoich celach na sezon 2016.

Po dwóch latach startów w klasie RC4 w Rajdowych Mistrzostwach Świata zdecydowałeś się na starty w WRC2. Jakie stawiasz przed sobą i swoim pilotem cele na zbliżający się sezon?

Hubert Ptaszek: Wiemy, że bardzo dużo pracy czeka nas w zbliżającym się sezonie. Z pewnością damy z siebie wszystko. Plan jest aby jak najszybciej chwycić prędkość i nabić wiele kilometrów. Musimy zdobyć doświadczenie którego na tę chwile trochę nam brakuje w aucie R5. Po tym sezonie będziemy mieli nawinięte naprawdę dużo oesowych kilometrów, co zaprocentuje.

W 2016 roku będziesz jeździł Skodą Fabią R5 i Peugeot’em 208 R5. Jak porównasz te dwa auta i czy zmiana samochodu podczas trwającego sezonu nie będzie dla Ciebie dodatkowym wyzwaniem?

HP: Na tę chwile nie jestem w stanie ich porównać ze sobą - Peugeotem jeździłem tylko w trudnych, zimowych warunkach. Zmiana auta podczas sezonu pozwoli nam być bardziej uniwersalnym. Będzie okazja pracować w dwóch zespołach, co dodatkowo zwiększy nasze pojęcie o tym sporcie. Inżynierowie z Wevers Sport jak i z Peugeot Sport Slovakia mają ogromną wiedzę a my tę wiedzę będziemy zbierać z dwóch źródeł. Zdobędziemy doświadczenie w dwóch różniących się od siebie autach, co pozwoli na szybszą adaptacje do auta w przyszłości.

W poprzednim sezonie wystartowałeś w Rajdzie Polski i Rajdzie Wielkiej Brytanii w klasie WRC2. Czy te dwa starty mocno wpłynęły na Twoją decyzję odnośnie sezonu 2016?

HP: Nie były to starty, gdzie wszystko poszło po naszej myśli. To były tak jakby spontaniczne rajdy w WRC2. Ten sezon będzie inny ze względu na to, że od początku wiemy co będziemy robić. Cały czas pracujemy nad tym żeby jak najlepiej się do tego przygotować.

Jak przebiegają przygotowania do Rajdu Monte Carlo, w którym będziesz rywalizował w Skodzie Fabii R5 i czy planujesz kolejne testy przed pierwszym rajdem sezonu?

HP: W planie mamy jeszcze testy na francuskich drogach. Organizujemy się już na miejscu w okolicach samego rajdu.

Wraz z klasą WRC2 będziesz rywalizował na odcinkach specjalnych poza granicami Europy. Przed Tobą starty w Meksyku, Argentynie, Chinach i Australii. Czy w jakiś szczególny sposób będziesz się do nich przygotowywał?

HP: Przez cały rok pracujemy nad przygotowaniem fizycznym, więc nie ma potrzeby specjalnie przygotowywać się do danego rajdu. Musimy być w 100% formie przez cały rok. Będą to dla nas nowe rajdu, więc trzeba do nich podejść ze spokojem.

W 2015 roku można było Cię zobaczyć w kilku rundach Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski. Czy podczas tegorocznego sezonu również planujesz takie starty?

HP: Ciężko na ten moment powiedzieć mi cokolwiek w tym temacie. Ten program, który mamy teraz to już ponad pół roku wyciągnięte z życia. Musimy wszystko dobrze wyważyć, a priorytetem są dla nas rajdy WRC.

Dopiero w Rajdzie Meksyku, który uznawany jest za jeden z najtrudniejszych rajdów w sezonie WRC, po raz pierwszy zobaczymy Cię w Peugeocie 208 R5. Czy tak późny start francuską konstrukcją jest podyktowany specjalnymi przygotowaniami do tej rundy?

HP: Musieliśmy pogodzić dwa programy. Stąd start Peugeotem dopiero w Meksyku. Organizator tego rajdu zafundował nam pare wyzwań np. 80 kilometrowy odcinek i dwa razy 60 kilometrowy. Na takim dystansie trzeba pojechać naprawdę z głową. My to wytrzymamy, ale auto to tylko maszyna, więc trzeba to przekalkulować.

Która runda w tegorocznym sezonie Rajdowych Mistrzostw Świata będzie dla Ciebie największym wyzwaniem?

HP: Cały sezon jest wielkim wyzwaniem. Cieszy mnie najbardziej fakt tak intensywnego jeżdżenia i możliwości nauki w przyspieszonym tempie. To ogromna możliwość zrobienia naprawdę czegoś wielkiego. Mam zamiar wykorzystać to w 200%