Zak Brown: Przy limitach budżetowych powinniśmy mieć większą swobodę techniczną

Zdaniem Zaka Browna, szefa McLarena, zespoły powinny mieć więcej swobody w zakresie technologii i innowacji, skoro i tak mają już jedno spore ograniczenie – limit budżetowy.

Sezon 2021 był pierwszym, w którym ekipy obowiązywały limity finansowe związane m.in. z budową i rozwojem bolidu. Do 145-milionowego budżetu nie wliczały się jednak choćby silniki czy pensje kierowców. W przyszłym roku kwota ta zostanie zmniejszona o kilka milionów (w zależności od tego, ile rund zostanie rozegranych – 23 czy 24).

Zak Brown uważa, że system limitów budżetowych, nawet jeśli ma swoje racjonalne uzasadnienie, powinien zakładać większą swobodę dla projektantów i inżynierów.

„Jeśli mamy limit finansowy, to w jego ramach powinno być trochę więcej swobody technicznej” – twierdzi Amerykanin. „Byłoby wtedy więcej innowacji i podejmowania ryzyka, a samochody jeszcze bardziej by się od siebie różniły.”

„Dzisiaj, jak masz limit, to masz też dwie wytyczne: wszystko musi wyglądać w określony sposób i nie możesz wydać więcej niż limit. A wprowadzając większą dowolność, mielibyśmy więcej innowacji i wszyscy mogliby się uczyć od siebie nawzajem.”

„Taka sytuacja była w 2009 roku, kiedy Ross Brawn zrobił podwójny dyfuzor i mieli dużą przewagę na starcie sezonu. Jednak pod koniec roku wszystko się wyrównało, więc myślę, że można osiągnąć coś podobnego. To fascynująca część tego sportu.”

Przekroczenie limitu budżetowego przez Red Bulla w sezonie 2021 (co wyszło na jaw dopiero kilka miesięcy temu), jasno pokazało, jak trudno zarządzać wydatkami zespołu na przestrzeni całego bardzo wymagającego sezonu. McLaren w poprzednim roku zmieścił się w limicie, ale Brown przyznał, że nie było to łatwe.

„Jest to denerwujące, ponieważ chcesz być jak najbliżej górnej granicy. Jeśli masz nieprzewidziany wypadek lub coś pójdzie nie tak, możesz być skończony.”

„Nasz zespół do spraw finansów wykonał świetną robotę. Jeśli coś było niejasne, zawsze w razie wątpliwości mogli zadać nam pytanie i wszystko wyjaśnić” – zakończył Brown.