ENDURANCE

Robert Kubica. Facet, który nie tylko przejechał przez piekło, ale jeszcze wrócił z niego z uśmiechem i pucharem. W 2025 roku zrobił coś, o czym marzył od lat – wygrał 24-godzinny wyścig Le Mans w klasie Hypercar. To nie jest zwykłe osiągnięcie. To jakby wygrać maraton, jadąc na hulajnodze, a potem jeszcze zatańczyć breakdance na mecie. Jednak teraz, gdy kurz po Le Mans opadł, pojawia się pytanie, które elektryzuje polskich kibiców: czy Kubica wróci jeszcze do Formuły 1? A może już na dobre rozgościł się w świecie wyścigów długodystansowych?

Po fantastycznej połowie sezonu, Maks Angelard i Mattis Pluschkell po raz kolejny udają się na uliczny tor wyścigowy, by pokazać moc drzemiącą w różowym prototypie LMP3.

15 czerwca Robert Kubica wygrał 93. edycję 24-godzinnego wyścigu Le Mans, triumfując w najbardziej prestiżowej klasie – Hypercar. Kubica jest pierwszym Polakiem, który wygrał legendarny wyścig, dołączając jednocześnie do elitarnego grona nielicznych zawodników, którzy triumfowali zarówno na torze Circuit de la Sarthe, jak i w Formule 1.

Pascal Wehrlein, fabryczny kierowca Porsche, zadebiutuje w 24-godzinnym wyścigu Le Mans, który odbędzie się 14-15 czerwca. Aktualny mistrz świata Formuły E zasili szeregi zespołu Porsche Penske Motorsport i wystartuje w załodze #4 u boku Felipe Nasra oraz Nicka Tandy’ego.

Sezon FIA World Endurance Championship 2025 rozpoczął się w spektakularnym stylu – Ferrari zafundowało swoim rywalom prawdziwy pokaz siły, zajmując całe podium w 1812-kilometrowym wyścigu otwierającym sezon w Katarze.

Po wielu godzinach intensywnych testów, w trakcie WEC Prologue na torze Lusail, zespoły mają chwilę na analizę danych i przygotowania przed pierwszą oficjalną sesją treningową obecnego sezonu, która odbędzie się już w najbliższą środę. Łącznie 36 samochodów z klas Hypercar i LMGT3 przygotowuje się do otwarcia sezonu FIA World Endurance Championship 2025, a pierwsze wyniki sugerują, że czeka nas wyjątkowo wyrównana walka.

Team Virage i Jacek Zielonka potwierdzili wspólny program startów w European Le Mans Series w sezonie 2025. Polski kierowca będzie kontynuował program w kategorii LMP3, co przybliży go do przyszłego awansu do LMP2 i startu w 24 Hours of Le Mans.

Skład BMW M Team WRT oznaczonym numerem #20 wyznaczył tempo podczas oficjalnego Prologu 2025 Długodystansowych Mistrzostw Świata na torze Lusail International, pokonując Cadillaca #38 oraz ekipę AF Corse #83 o niecałe dwie dziesiąte sekundy.

Start sezonu 2025 Długodystansowych Mistrzostw Świata zbliża się wielkimi krokami i wszystko wskazuje na to, że kibice mogą spodziewać się najbardziej konkurencyjnej i fascynującej kampanii w historii.

AF Corse zaprezentowało barwy Ferrari 499P z numerem #83, które zespół wystawi w klasie Hypercar Długodystansowych Mistrzostw Świata w sezonie 2025.

BMW oficjalnie potwierdziło pierwsze zastosowanie Jokera Evo, który jest przewidziany w przepisach dotyczących rozwoju samochodów klasy Hypercar, w swoim modelu M Hybrid V8, stając się trzecim producentem LMDh po Porsche i Cadillacu, który publicznie ogłosił wykorzystanie tej możliwości.

Aston Martin rozpoczyna nowy, ekscytujący rozdział w swojej bogatej historii sportów motorowych, prezentując model Valkyrie Hypercar – wyścigową konstrukcję inspirowaną technologią drogową. Ten samochód ma ponownie umieścić brytyjską markę luksusowych pojazdów sportowych na szczycie wyścigów długodystansowych i umożliwić walkę o zwycięstwo w 24-godzinnym wyścigu Le Mans.

Robert Kubica miał podpisany wstępny kontrakt z Ferrari na sezon 2012, jednak wypadek, którego doświadczył w 2011 roku podczas rajdu w Andorze, zniszczył jego szanse na dalszą karierę w Formule 1. Polak opowiada, co skłoniło go do decyzji o udziale w rajdzie.

Ford Motor Company w 2027 roku powróci na scenę wyścigów prototypów samochodów sportowych w Długodystansowych Mistrzostwach Świata (FIA WEC), z nadzieją na przywołanie dawnej magii i powtórzenie sukcesów marki sprzed prawie 60 lat.

Organizatorzy 24-godzinnego wyścigu Le Mans wprowadzą w nadchodzącym sezonie istotne zmiany w formacie kwalifikacji Hyperpole, aby zapewnić jeszcze bardziej spektakularne widowisko. Nowy system zakłada więcej samochodów w sesjach finałowych oraz dwustopniowy format eliminacji, co ich zdaniem ma zwiększyć emocje i atrakcyjność rywalizacji.